Dwudniowe głosowanie dopuścił nowy kodeks wyborczy, który wejdzie w życie 1 sierpnia.
Od razu po jego uchwaleniu pojawiły się zarzuty, że dwudniowe głosowanie jest niekonstytucyjne. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego.
Dodatkowe zamieszanie wynikło z tego, że pojawiły się wątpliwości, czy wyrok Trybunału może mieć jakikolwiek wpływ na procedurę wyborczą: czy może coś w tej sprawie zmienić.
We wcześniejszych wyrokach TK przyjął bowiem zasadę, że przepisów wyborczych nie można istotnie zmieniać na sześć miesięcy przed rozpoczęciem procedury wyborczej, czyli przed dniem zarządzenia wyborów.
To musi nastąpić najpóźniej 7 sierpnia, bo konstytucja nakazuje prezydentowi zarządzić wybory na 90 dni przed zakończeniem czteroletniej kadencji parlamentu. Z tego terminarza wynika więc, że czas na istotne zmiany w ordynacji już minął.