Polska demokracja jest lepsza jeśli silna partia socjaldemokratyczna jest na scenie politycznej. Bałbym się Polski, gdzie mamy tylko dwie partie prawicowe, centroprawicowe.
Ja chętnie wesprę tych kandydatów, wobec których mogę dać publicznie gwarancję. Nie dam się włączyć do takiej ogólnej kampanii, bo ta kampania jest na głowach liderów.
Wiem, że SLD może być co najwyżej partnerem koalicyjnym - ocenił szanse wyborcze Sojuszu Kwaśniewski, ale zauważył, że ewentualny udział SLD w koalicji może wnieść "istotny impet do prac rządowych".
Zapytany o ocenę pracy gabinetu Tuska, wystawił "dostateczną z plusem":
Ja uważam, że ten rząd w kilku miejscach wprowadził to, co było potrzebne po eksperymencie IV RP – więcej normalności, więcej spokoju. (…) To trzeba docenić. W głębokim kryzysie, czy to przez szczęście czy świadome decyzje rządu, myśmy jeszcze tych skutków nie doznali. Temu rządowi można wystawić dostateczną, dostateczną z plusem.