Rosja Romanowów miała tłumaczonych na wszystkie języki świata Fiodora Dostojewskiego i Lwa Tołstoja. Wybitny carski malarz Ilja Repin był wystawiany m.in. w Paryżu i Wiedniu. Królowa rosyjskiego baletu Anna Pawłowa pozostawiła ślady w wielu zakątkach świata i dorobiła się nawet pomnika na dachu jednego z londyńskich teatrów. Jeden z największych śpiewaków w historii opery, Fiodor Szalapin, zbierał w La Scali w Mediolanie ogłuszające oklaski. Gdy milkną, myśli o carskiej Rosji nasuwają mi nieco inne obrazki, których nie da się wytrzeć, nie pamiętać.
To przede wszystkim plac Łukiski w Wilnie, na którym Michaił Murawiow wieszał powstańców styczniowych. Zabezpieczone resztki drewnianej szubienicy przy warszawskiej cytadeli. Przewrócona przez wiatr Sosna Powstańców w Puszczy Kampinoskiej, podparta gałęziami przez odwiedzających to miejsce pielgrzymów.
Czytaj więcej
Władimir Putin rzuca obietnicami, kusi i uwodzi przywódcę najpotężniejszego państwa świata. Wszys...
Związek Radziecki nie kojarzy się dzisiaj w Polsce z „Cichym Donem” Michaiła Szołochowa, lotem w kosmos Jurija Gagarina czy reformami Gorbaczowa. Kojarzy się z filmem „Katyń” Andrzeja Wajdy i „Ładunkiem 200” Aleksieja Bałabanowa. I tego wystarczy, by zrozumieć, czym był Kraj Rad.
Wojna Rosji z Ukrainą. Krew, śmierć i zamrożone zwłoki
Z czym w przyszłości będzie kojarzyła się Rosja Władimira Putina? W czasie trwającej od ponad trzech lat wojny na pełną skalę doszło już do wielu zbrodni: Bucza, Irpień, Worzel. Postępująca dehumanizacja i dynamika wydarzeń sprawiają, że przemoc i śmierć stały się już opisywaną w mediach rutyną, a straty wojenne – jedynie liczbami w suchych statystykach.