- To nie tylko niezwykła postać historyczna, ale i przykład do naśladowania – mówił podczas odsłonięcia pomnika królewiecki gubernator Anton Alichanow.
Pomysł uhonorowania pacyfikatora Wielkiego Księstwa Litewskiego należy właśnie do gubernatora. Alichanow zgłosił go w styczniu obecnego roku – w 160. rocznicę powstania styczniowego. Alichanow początkowo chciał postawić go na granicy z Polską, przy którymś z przejść granicznych.
Czytaj więcej
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że przez znaczną część historii Polska była wrogiem R...
Rosja pomnikiem carskiego generała obraża sąsiadów
Nie wiadomo, dlaczego z tego zrezygnował, nie wiadomo również dlaczego nie próbował postawić go na granicy z Litwą. Być może obawiał się "wojny pomników" i litewskiej oraz polskiej odpowiedzi w postaci pomników. Ostatecznie postanowił obrazić Litwę, stawiają statuę naprzeciwko siedziby jej konsulatu, na skwerze przed jednym z wydziałów Uniwersytetu Bałtyckiego im. Immanuela Kanta.
Pomnik jest kopią rzeźby jaka stała do 1915 roku w Wilnie. Podczas pierwszej wojny światowej, po wkroczeniu Niemców do miasta, została zniszczona.