Reklama

Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy weekend kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zostanie Rafał Trzaskowski. Czyli stanie się to, co miało się stać. Pojawia się więc pytanie, po co były te całe prawybory? Zwłaszcza że zaszkodziły one Platformie Obywatelskiej oraz jej przewodniczącemu.

Publikacja: 20.11.2024 04:40

Premier Donald Tusk

Premier Donald Tusk

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Oficjalna narracja partyjna, powtarzana zresztą przez większość komentatorów, brzmi następująco: prawybory były wspaniałym pomysłem, bo pokazały wszystkim, jak demokratyczną partią jest PO. Przez pewien czas zogniskowały też uwagę opinii publicznej na tej formacji, a nie na jej konkurentach, o problemach z rządzeniem nie wspominając. Ta druga część uzasadnienia jest zresztą prawdziwa – rzeczywiście, na ponad dwa tygodnie Platformie udało się skupić na sobie zainteresowanie mediów. I tyle byłoby zysków. A straty?

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Długi cień Władimira Putina nad Białym Domem
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Publicystyka
Marek A. Cichocki: W nowym świecie Polacy muszą nauczyć się bezwzględnego używania siły
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Władimir Putin przeprasza króla Kaukazu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Publicystyka
Estera Flieger: Nie straszmy wojną, ale też nie lekceważmy sytuacji
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama