Marek Migalski: Frekwencja – fetysz klasistów
Czy najbardziej obywatelską wspólnotą byliśmy w czerwcu 1989 roku, a potem dopiero 15 października zeszłego roku? Czy przez pół roku Polacy o połowę stracili obywatelskość, bo 9 czerwca frekwencja była o połowę niższa, niż w elekcji parlamentarnej?
Marek Migalski: Uwiedzeni przez nową władzę
Do sytuacji w Polsce w ponad pół roku po wyborach można zastosować słynne zdanie wypowiedziane przez jednego z bohaterów „Lamparta” Giuseppe di Lampedusy: „Jeśli chcemy, by wszystko pozostało tak, jak jest, wszystko musi się zmienić”.