Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.06.2025 01:34 Publikacja: 03.01.2024 03:00
Foto: PAP/Tomasz Waszczuk
Prawdopodobieństwo konieczności fizycznej obrony Polski przed agresją Rosji w przeciągu paru najbliższych lat wynosi 50 procent. Aż 50 procent.
Jeżeli dojdzie do zamrożenia konfliktu w Ukrainie, aneksji części jej terytorium przez najeźdźcę, to Rosja pójdzie dalej. Przy obecnych mocach produkcyjnych rosyjskiego przemysłu należy się spodziewać odtworzenia jej potencjału bojowego sprzed 2022 roku w przeciągu trzech–pięciu lat. I będzie to potencjał wzmocniony żołnierzem zaprawionym w boju oraz doświadczeniem współczesnego pola walki, w tym konfrontacją z nowoczesnym sprzętem NATO w Ukrainie. Czy skierują ten potencjał przeciwko Mołdawii, Estonii, Finlandii czy Polsce, zależy od wielu czynników, ale ryzyko jest poważne.
Adam Szłapka to jedno z kilku nazwisk, które premier dostał do rozważania od koalicjantów na stanowisko rzecznik...
Biskupi nie powołali komisji ds. wyjaśnienia przypadków pedofilii w Kościele. Zamiast tego zmienili zespół, któr...
Szef niemieckiego MSW Alexander Dobrindt obiecał w poniedziałek w Warszawie ścisłą współpracę z naszym krajem w...
Donald Trump jest przyjacielem Sylvestra Stallone’a, na dodatek uwielbia mit Rocky’ego Balboy, będący ucieleśnie...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Czy Donald Tusk chciał porażki Rafała Trzaskowskiego? Pewnie nie. Czy może czerpać z niej swoiste korzyści? Racz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas