Tomański: Kanada przeprasza za 1914

Premier Kanady zdobył się na niezwykły gest.

Publikacja: 19.05.2016 23:04

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Justin Trudeau nie przestaje zaskakiwać. Udowodnił do tej pory, że zna się na komputerach kwantowych, nie boi się promować kampanii społecznych przy pomocy nowych mediów, a także ze śmiechem przyznał, że ma w swoim rządzie więcej sikhów niż premier Indii. Kanadyjski gabinet jest ewenementem równouprawnienia pod każdym względem, niespotykanym na świecie. Po piętnaścioro pań i panów ministrów, dwie osoby niepełnosprawne, dwóch przedstawicieli rdzennych plemion oraz piątka z mniejszości narodowych.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego Mentzen nie poprze Nawrockiego
Publicystyka
Marek Migalski: Faworytem w wyborach jest Nawrocki. Trzaskowski musi ryzykować
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Prawicy nikt z ksenofobii nie rozlicza
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Po debatach przed debatą, czyli drugie życie kandydatów po przejściach
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Wiadomo, kto przegra wybory prezydenckie. Nie ma się z czego cieszyć