Jan Maciejewski: Smoleńsk, trajektoria upadku

Nie wiadomo, na jakiej podstawie w umyśle Jarosława Kaczyńskiego utwierdza się pewność co do tego, że w Smoleńsku doszło do zamachu.

Publikacja: 12.04.2022 20:07

Jan Maciejewski: Smoleńsk, trajektoria upadku

Foto: PAP/Piotr Nowak

Gdyby nie było aż tak wytarte, a do tego nieprzystające do powagi zdarzenia, powiedzenie „jak u Hitchcocka” idealnie pasowałoby do katastrofy smoleńskiej. Prawdziwego trzęsienia ziemi, od którego napięcie zaczęło już tylko rosnąć. Napięcie domysłów, mniej lub bardziej otwartych oskarżeń, okrutnych i podłych żartów, rozkręcającej się nienawiści. A im wyższe napięcie, tym niżej znajduje się wskaźnik pokazujący powagę polskiego państwa, równolegle ze stopniem naszej suwerenności. I tak od 12 lat.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Przywróćmy pamięć o zbrodniach w Palmirach
Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji