Reklama
Rozwiń

Jan Maciejewski: Smoleńsk, trajektoria upadku

Nie wiadomo, na jakiej podstawie w umyśle Jarosława Kaczyńskiego utwierdza się pewność co do tego, że w Smoleńsku doszło do zamachu.

Publikacja: 12.04.2022 20:07

Jan Maciejewski: Smoleńsk, trajektoria upadku

Foto: PAP/Piotr Nowak

Gdyby nie było aż tak wytarte, a do tego nieprzystające do powagi zdarzenia, powiedzenie „jak u Hitchcocka” idealnie pasowałoby do katastrofy smoleńskiej. Prawdziwego trzęsienia ziemi, od którego napięcie zaczęło już tylko rosnąć. Napięcie domysłów, mniej lub bardziej otwartych oskarżeń, okrutnych i podłych żartów, rozkręcającej się nienawiści. A im wyższe napięcie, tym niżej znajduje się wskaźnik pokazujący powagę polskiego państwa, równolegle ze stopniem naszej suwerenności. I tak od 12 lat.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty