Aktualizacja: 29.11.2018 22:15 Publikacja: 30.11.2018 00:01
Mariusz Cieślik
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Oczywiście, historycy i dziennikarze wiedzą, że wojna jednak była. Że po ataku Saddama Husajna na Kuwejt Amerykanie naprawdę uderzyli na Irak. Francuski filozof nie miał zamiaru zaprzeczać faktom. Chodziło mu o to, że był to pierwszy prawdziwie medialny konflikt rozgrywający się w przestrzeni wirtualnej. Tyle że to było prawie 30 lat temu i dziś granice wirtualności przesunięte są znacznie dalej. Widzimy to choćby na przykładzie sytuacji na Ukrainie, gdzie trwa zamrożony konflikt, który właśnie wszedł w ostrzejszą fazę po wydarzeniach na Morzu Azowskim. Jako że żyjemy w epoce fake newsów, nie jest dziś nawet pewne, kto kogo zaatakował, choć wszyscy wiedzą, że imię agresora w tamtej części świata brzmi Władimir.
Czy sukcesy ekonomiczne ostatnich dekad i towarzyszące im zmiany w aspiracjach polskiego społeczeństwa nie powinny wymusić bardziej ambitnej polityki Polski na arenie europejskiej i międzynarodowej? To jest kluczowe pytanie w kontekście wyborów w USA. I czy któreś z kandydatów, Donald Trump lub Kamala Harris, daje szanse na taką zmianę? – analizuje amerykanista prof. Michał Urbańczyk.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Dziś zarzucanie komuś faszyzmu stało się sprawą opinii, a nie rozmową o faktach. Z badań wynika zresztą, że 87 proc. zwolenników demokratów uważa Trumpa za faszystę. Z kolei 41 proc. zwolenników republikanów sądzi, że to Harris jest faszystką.
Los świata i Europy decydował się właśnie w Ameryce, lecz wyników wyborczych nie poznamy pewnie w środę. Być może trzeba będzie czekać nawet do stycznia. Przez jakiś czas panować będzie chaos, strach i niepewność. Nie tylko państwa, lecz też rynki chcą wiedzieć, kto w największym mocarstwie wygrał.
Komisja ds. rosyjskich wpływów przedstawiła znane publicznie fakty, m.in. wycofanie się Polski z programu „Karkonosze” czy likwidację delegatur ABW w czasach PiS. O tym, że zyskała na tym Rosja, wiemy. Ale nowych dowodów nie poznaliśmy.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
PSL i Polska 2050 do wyborów prezydenckich pójdą osobno. Do ludowców oko puszcza tak PiS, jak i Konfederacja. Co zrobi Władysław Kosiniak-Kamysz?
W 2023 roku w Polsce powstało prawie 400 tysięcy nowych firm, a rynek przedsiębiorstw liczy już blisko 2,5 miliona aktywnych biznesów. Jak właściciele firm ubezpieczają swój biznes w obliczu coraz większych wyzwań gospodarczych i klimatycznych
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski pogratulował telefonicznie Donaldowi Trumpowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich w USA.
Po raz pierwszy od wybuchu wojny prezydent Wołodymyr Zełenski przyjechał do nieprzyjaznego Ukrainie Budapesztu. Dołączył do ponad 40 europejskich przywódców, którzy debatują przede wszystkim o wojnie w Ukrainie.
- Nie sądzę, by chciał być przedstawiany jako przegrany - mówi o Donaldzie Trumpie Anders Fogh Rasmussen, były sekretarz generalny NATO (w latach 2009-2014).
Administracja Joe Bidena zamierza przyspieszyć wykorzystanie ponad 6 mld dolarów, którymi dysponuje jeszcze na wsparcie Ukrainy, tak aby nastąpiło to przed inauguracją prezydenta Donalda Trumpa, 20 stycznia 2025 roku - podaje serwis „Politico”.
Rosja przeprowadziła w nocy kolejny w ostatnich tygodniach zmasowany atak dronów-kamikadze na Kijów. Szczątki zestrzelonych dronów spadły na sześć dzielnic miasta.
Prezydent-elekt USA Donald Trump może zasugerować Ukrainie zamrożenie konfliktu zbrojnego z Rosją bez zwrotu utraconych terytoriów i odmowę przystąpienia do NATO na co najmniej 20 lat - poinformowały źródła „The Wall Street Journal”.
Republikanie i Trump lepiej odczytali oczekiwania wyborców amerykańskich - mówił w rozmowie z RMF FM były prezydent Bronisław Komorowski, komentując wyniki wyborów prezydenckich w USA.
Korea Południowa nie wyklucza rozpoczęcia dostaw broni bezpośrednio Ukrainie - oświadczył południowokoreański prezydent Yoon Suk Yeol.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas