Wszystkie oznaki na niebie i ziemi wskazują, że przyszły rok z tego punktu widzenia będzie przełomowy. A cała nadzieja w rodzimych portalach internetowych. To w nich tkwią największe potencje.
I dodaje:
Już dziś większość znanych portali, oprócz strumienia treści ze swojej dziedziny umieszczanych w Internecie, coraz częściej tworzy namiastkę programów telewizyjnych. Są to programy wyprodukowane przez nie same lub realizowane na zamówienie przez zewnętrznego producenta. Na razie to raczkowanie.
(...) Niedawno, jedynie na niezależnych portalach można było obejrzeć film ukazujący pełny przebieg tegorocznego Marszu Niepodległości w Warszawie w dniu 11 listopada. Przykro do tego wracać po raz kolejny, ale manipulacje, jakich dopuściły się w swoich relacjach z tego Marszu znane telewizje, pokazując jedynie bijatyki między grupkami agresywnych młodych ludzi a policją, zasługują nie tylko na potępienie, ale na surowe kary.
Jachowicz proponuje, żeby łamiące wiarygodność stacje karać np. jednodniowym zakazem emisji.