Internauta Łukasz w Salonie24.pl pyta:
Czy ktokolwiek jeszcze pamięta, jakimi hasłami Platforma Obywatelska po raz drugi z rzędu doszła do władzy?
Czy przypominacie sobie, jak Donald Tusk obiecał, że „załatwi” 300 miliardów z Unii Europejskiej w przyszłym budżecie?
Bo to było przecież główne hasło kampanii, główny fundament zwycięstwa. Nie silono się na szukanie pieniędzy w Polsce, uwagę skupiono na żebractwie i na to żebractwo naród przystał. Na pewno nie było mowy o jakichkolwiek cięciach. Opowiadano o zielonej wyspie i „Polsce w budowie”. Iż jak się tylko pozwoli kontynuować „dzieło” platformistów, to nie tak, że będzie dobrze - będzie jeszcze lepiej! I te 300 miliardów jak echo wracało i wracało. I wracały zapewnienia, że nie ma opcji, żeby tych 300 miliardów nie dostać… no chyba, że nie daj Boże PIS dojdzie do władzy…
A potem nastąpiła... cisza.