Wrocław Global Forum: Europa coraz bliżej dna

Kryzys finansowy, bezpieczeństwo, energetyka, demokracja i media na naszym kontynencie - o tym przez trzy dni rozmawiali dyplomaci, eksperci i politycy z USA i Europy

Publikacja: 03.06.2012 20:41

Igor Janke

Igor Janke

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala Waldemar Kompala

Czy Europa idzie na dno? - to pytanie wisiało nad wieloma dyskusjami, które toczyły się podczas Wrocław Global Forum. Zdaniem Tomasa Walaska ze słowackiego Centrum dla Reformy Europejskiej nasz kontynent czeka jeszcze większe załamanie i dno. - Widzę możliwość większego ekonomicznego systemowego załamania, tak jak w latach 30. ubiegłego wieku - malował apokaliptyczne wizje.

Ana Palacio, była szefowa hiszpańskiego MSZ, przekonywała, że mamy do czynie- nia nie tylko z kryzysem euro, ale z „kryzysem egzystencjalnym całego projektu integracji europejskiej". Wszyscy powtarzali, że trzeba podejmować szybko decyzje.

Zdaniem Stefana Füle, komisarza ds. rozszerzenia i polityki sąsiedztwa w Komisji Europejskiej, Europa „potrzebuje nie tylko strażaków do gaszenia bieżących pożarów (...), potrzebuje również strategów". Tyle że wielkich strategów specjalnie nie widać na horyzoncie.

W kontekście kryzysu padało pytanie o to, jak mamy czuć się bezpieczni, gdy Amerykanie częściowo wycofują się z Europy, redukują wydatki na obronność, licząc, że Europa sama przejmie odpowiedzialność za własne sprawy, a w Europie nikt nie pali się do wydawania pieniędzy na zbrojenia. Ellen Tauscher, podsekretarz stanu USA ds. kontroli zbrojeń, zapewniała, że administracja Obamy nadal zobowiązuje się zrealizować wszystkie cztery fazy budowy systemu obrony antyrakietowej (EPAA).

Bardziej optymistyczne były dyskusje na temat energetyki. - Demokracja i prawa człowieka mają się w miarę dobrze, kiedy ropa kosztuje poniżej 70 dolarów za baryłkę - mówił Jacek Saryusz-Wolski, poseł do PE. - Po przekroczeniu tej granicy do kieszeni blisko-wschodnich satrapów wpływa tyle pieniędzy, że tracą zainteresowanie reformami.

Smutną puentą WGF było wystąpienie żony białoruskiego działacza Alesia Białackiego, którego na poprzedniej edycji WGF odznaczono Nagrodą Wolności. Dziś siedzi w więzieniu, a jego żona opowiadała o jego pogarszającym się stanie. Nikt z zebranych nie przypomniał, że Białacki został na Białorusi aresztowany przez to, że polscy urzędnicy przesłali białoruskim władzom informacje na temat jego konta bankowego w Polsce.

Czy Europa idzie na dno? - to pytanie wisiało nad wieloma dyskusjami, które toczyły się podczas Wrocław Global Forum. Zdaniem Tomasa Walaska ze słowackiego Centrum dla Reformy Europejskiej nasz kontynent czeka jeszcze większe załamanie i dno. - Widzę możliwość większego ekonomicznego systemowego załamania, tak jak w latach 30. ubiegłego wieku - malował apokaliptyczne wizje.

Ana Palacio, była szefowa hiszpańskiego MSZ, przekonywała, że mamy do czynie- nia nie tylko z kryzysem euro, ale z „kryzysem egzystencjalnym całego projektu integracji europejskiej". Wszyscy powtarzali, że trzeba podejmować szybko decyzje.

Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Publicystyka
Łukasz Adamski: Elegia dla blokowisk. Czym Nawrocki może zaimponować Trumpowi?