Przegląd prasy: Co tam na wschodzie...

O wydarzeniu dnia, a może i roku, napiszą jutrzejsze gazety. To szczyt w Mińsku, a dokładniej jego efekty. Nic dziwnego, że spekulacje na ten temat zdominowały prasę.

Aktualizacja: 11.02.2015 11:36 Publikacja: 11.02.2015 06:58

Przegląd prasy: Co tam na wschodzie...

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompala

Już we wtorek portal wp.pl pisał: "Świat z zapartym tchem czeka na to, co postanowią w środę przywódcy Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec podczas negocjacji pokojowych w Mińsku. Ale nawet jeśli w stolicy Białorusi dojdzie do porozumienia, perspektywy na trwały rozejm są mizerne. Dlaczego ? Nie można bowiem ciągle operować samymi zapowiedziami użycia mocniejszych środków. Z drugiej strony, ryzyko eskalacji wojny do dużo większych rozmiarów jest wielkie. Europa ma więc ogromny problem" – puentuje Judy Dempsey, analityk think tanku Carnegie Europe, w Wirtualnej Polsce.

„Rzeczpospolita" informuje, że od 1 marca ochotnicy do wojska mogą się rejestrować w komendach uzupełnień. Szersze otwarcie armii na ochotników zadeklarował wicepremier Tomasz Siemoniak. Zapowiedział, że od 1 marca ochotnicy, którzy chcą przejść szkolenie wojskowe, mogą się zgłaszać do wojskowych komend uzupełnień. „Rzeczpospolita" poznała i prezentuje szczegóły tych działań.

Czas najwyższy, zważywszy, że ostry konflikt na Ukrainie i szaleństwa Rosji trwają już od roku. Rząd najwyraźniej nie nadąża za potrzebami, i nawet małomówna politycznie kandydatka na prezydenta RP dr Magdalena Ogórek zdążyła opowiedzieć się za utworzeniem ochotniczej armii na wzór gwardii narodowych, czyli obrony terytorialnej złożonej z obywateli.

Tymczasem „Gazeta Wyborcza" przypomina, że równo sześć lat temu, 11 lutego 2009 roku weszła w życie nowela ustawy o powszechnym obowiązku obrony znosząca pobór do wojska, co liderzy PO reklamowali jako ich epokowe dzieło. Ciekawe jak z perspektywy obecnych kłopotów geopolityczno-militarnych na to patrzą. Niech ktoś powie, sukces to czy porażka ?

Drugi temat środowych dzienników to strajki i protesty związkowe. „GW" rozpoczyna swój tekst czołówkowy wypowiedzią prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej: "Związkowcy próbowali zarządzać kopalniami. zacząłem z tym walczyć, dlatego mnie nienawidzą".

Zobaczymy kto, a może co pęknie, chyba że całostronicowy wywiad z prezesem Jarosławem Zagórowskim nieco te emocje ostudzi.

„Dziennik Gazeta Prawna" informuje z kolei, że radykalnie wzrosła liczba sporów zbiorowych. W styczniu wszczęto ich 69, czyli tyle samo, ile w całym IV kwartale 2014 r. Powód ten sam co zwykle; pieniądze.

Chyba istotny, nieprawdaż?

Już we wtorek portal wp.pl pisał: "Świat z zapartym tchem czeka na to, co postanowią w środę przywódcy Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec podczas negocjacji pokojowych w Mińsku. Ale nawet jeśli w stolicy Białorusi dojdzie do porozumienia, perspektywy na trwały rozejm są mizerne. Dlaczego ? Nie można bowiem ciągle operować samymi zapowiedziami użycia mocniejszych środków. Z drugiej strony, ryzyko eskalacji wojny do dużo większych rozmiarów jest wielkie. Europa ma więc ogromny problem" – puentuje Judy Dempsey, analityk think tanku Carnegie Europe, w Wirtualnej Polsce.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości