Wg japońskiej tradycji Daruma to pękata lalka wyobrażająca twarz brodatego mężczyzny. Jest pusta w środku i obciążona jedynie u podstawy, by w razie przewrócenia, zawsze wracała do pionowej pozycji. Jedno ze starych powiedzeń głosi, że Daruma może się i siedem razy przewrócić, ale za ósmym i tak wstanie.
Pierwowzorem figurki był buddyjskie mnich Bodhidharma. Prawdopodobnie pochodził z Indii, choć przyznają się do niego także i Chińczycy. Żył w biedzie, poświęcił się medytacji aż osiągnął stan oświecenia, nirwany. Krążą o nim legendy, według których mógł być prekursorem sztuk walki w klasztorze Szaolin (chciał jakoś rozruszać niemrawych mnichów), medytacji zen (podstawy filozofii miał spisać po 9 latach spędzonych twarzą do ściany w jednej z grót), a z jego powiek, które odciął sobie walcząc ze snem, miały wyrosnąć herbaciane krzewy. Nieruchomy tryb życia miał także spowodować, że Bodhidharma pozostał bez rąk i nóg. Według niektórych wersji kończyny obciął sobie podobnie jak powieki, żeby go nie rozpraszały w dążeniu do poznania prawdy, według innych przyrosły mu do ciała. Właśnie dlatego Daruma wyobraża słynnego mnicha jako obłą, kulistą postać.