W co grają Putin i Abe?

Przywódcy Rosji i Japonii rozpoczynają nowa grę. Wygląda na to, że będzie oparta na zasadach znanych tylko i wyłącznie im.

Publikacja: 11.05.2016 17:52

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

W przypadku prezydenta Rosji odpowiedź na pytanie o jego ulubioną grę jest prosta. Władimir Władimirowicz uwielbia hokej i co roku pojawia się na lodowisku. Ostatnio jednak jego forma jest niepokojąco słabsza od dotychczasowej. Pokazowy mecz rozegrany 10 maja w Soczi poprawił jego statystyki z ostatnich 5 lat jedynie o 1 bramkę i 2 asysty. Tak źle nie było nigdy wcześniej. Przed rokiem w październiku Putin strzelił celnie 7 razy i dwukrotnie asystował, w maju trafiał 8 razy, a rekord ustanowił przed dwoma laty zaliczając 6 goli i 5 asyst.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Publicystyka
Marek Migalski: Faworytem w wyborach jest Nawrocki. Trzaskowski musi ryzykować
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Prawicy nikt z ksenofobii nie rozlicza
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Po debatach przed debatą, czyli drugie życie kandydatów po przejściach
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Wiadomo, kto przegra wybory prezydenckie. Nie ma się z czego cieszyć
Publicystyka
Pytania o bezpieczeństwo, na które nie odpowiedzieli Trzaskowski, Mentzen i Biejat