Reklama

Burza po zatrzymaniu Kamińskiego i Wąsika. "Doszło do nadużycia procedur"

Policyjna akcja jak wobec groźnych gangsterów, a nie skazanych za przestępstwo urzędnicze. Kontrowersje wokół zatrzymania byłych ministrów.

Aktualizacja: 11.01.2024 06:15 Publikacja: 11.01.2024 03:00

Areszt śledczy na Grochowie, gdzie przebywają zatrzymani Kamiński i Wąsik

Areszt śledczy na Grochowie, gdzie przebywają zatrzymani Kamiński i Wąsik

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Kilkudziesięciu policjantów zaangażowano w sumie w operację zatrzymania byłych ministrów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika – to rozmach bez precedensu, jaki stosuje się przy obławach na gangsterów mających status niebezpiecznych. Tu chodziło o byłych konstytucyjnych ministrów skazanych za występek – przestępstwo urzędnicze – na stosunkowo niski wyrok i dotąd niekaranych.

– W sensie taktycznym akcję przeprowadzono wzorcowo. Jednak środki były nieadekwatne, jakby chodziło o zatrzymanie terrorystów czy sprawców zabójstwa – komentują nasi rozmówcy ze służb.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Przestępczość
Wpadł samotny fałszerz pasjonat. Produkował nawet banknoty chińskie i japońskie
Przestępczość
Dron nad Belwederem i zatrzymani cudzoziemcy. Co ustaliła ABW?
Przestępczość
Lawina wątpliwości po kradzieży auta premiera. Nic nie pasuje do „układanki”
Przestępczość
Dron nad rządowymi budynkami. Drugi zatrzymany ma być obywatelem Ukrainy
Reklama
Reklama