Kierowca bmw z A1 mógł zostać zatrzymany w Turcji. Zdążył wyjechać w ostatniej chwili

Sebastian Majtczak będzie pierwszym podejrzanym wydanym Polsce przez Zjednoczone Emiraty Arabskie. Jego konwój ma kosztować ok. 40 tys. zł.

Aktualizacja: 05.10.2023 06:41 Publikacja: 05.10.2023 03:00

W wypadku na A1 16 września brało udział auto kierowane przez Sebastiana Majtczaka, które miało jech

W wypadku na A1 16 września brało udział auto kierowane przez Sebastiana Majtczaka, które miało jechać z prędkością 253 km/h

Foto: KW PSP Łódź.

Do zatrzymania Sebastiana Majtczaka doszło w środę rano w Dubaju w pokoju hotelowym. – Był absolutnie zaskoczony, najwyraźniej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich czuł się pewnie, był to już trzeci kraj, do którego po wyjeździe z Polski udało mu się przedostać – słyszymy od wysokiej rangi oficera KGP.

Wytropiła go specjalna grupa poszukiwawcza powołana przez komendanta głównego policji, wspierana przez lokalną policję ZEA, i to arabscy policjanci weszli do pokoju Majtczaka.

Pozostało 91% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Przestępczość
Sędzia poza kontrolą służb. Jak Tomasz Szmydt wyjechał z Polski?
Przestępczość
Zarzuty szpiegostwa dla Tomasza Szmydta? Grozi mu dożywocie
Przestępczość
Polacy wśród oskarżonych o obrót kokainą i opium. CBŚP przechwyciło ponad 1,8 mln porcji narkotyku
Przestępczość
Próba podpalenia synagogi w Warszawie. 16-latek nie zdradził co nim kierowało
Przestępczość
Kradzież cennych książek z BUW. Zatrzymano pięć osób. To Gruzini