Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.06.2025 11:42 Publikacja: 22.05.2023 03:00
Tylko w co dziesiątym przypadku sprawca zostaje tymczasowo aresztowany
Foto: stock.adobe.com
Brak zgody na kontakt seksualny powinien być uznany w Polsce za gwałt – apel o zmianę definicji zgwałcenia w kodeksie karnym złożyła do ministra sprawiedliwości grupa posłanek. Wcześniej bez powodzenia robili to rzecznicy praw obywatelskich prof. UW Marcin Wiącek i jego poprzednik dr Adam Bodnar. Zdaniem posłanek obecnie obowiązująca definicja przestępstwa zgwałcenia (art. 197 § 1 kodeksu karnego) w polskim kodeksie karnym pochodzi jeszcze z lat 30. ubiegłego wieku, a przestępstwo gwałtu podlega pod kategorię występku, a nie zbrodni. Obecnie obowiązujący przepis stanowi, że do gwałtu dochodzi, gdy ktoś doprowadza do obcowania płciowego „przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem“ – grozi za to od 2 do 12 lat więzienia. Tymczasem, jak podkreślają prawnicy, w tym RPO, już sam „brak świadomej i swobodnie wyrażonej zgody na kontakt seksualny powinien przesądzać o przestępstwie zgwałcenia”, a „znaczenia nie mają środki, których użył sprawca przemocy seksualnej”. Taką definicję gwałtu wyznacza Konwencja Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (tzw. konwencja stambulska), którą Polska ratyfikowała w 2015 r. Do dziś definicji gwałtu nie zmieniono.
Prawnicy twierdzą, że proces Zdzisława Marchwickiego – „Wampira z Zagłębia” – który w latach 70. XX w. miał zamo...
Wśród dziesięciu osób, które zginęły 10 czerwca w Grazu, w strzelaninie, do jakiej doszło w jednej z tamtejszej...
Wpadł „Paweł Wietnamczyk” - szef zorganizowanej grupy przestępczej, która wystawiała lewe faktury VAT. Służby dł...
Antyterroryści i negocjatorzy policyjni zakończyli akcję w Krakowie, gdzie w jednym z mieszkań mężczyzna zabaryk...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Czterech polskich importerów i jedna obywatelka Ukrainy – to pierwsi skazani za sprzedaż nielegalnego, techniczn...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas