Ataki spoofingowe, które – według prokuratury i policji – inspirował 44-letni informatyk Krzysztof J. dotknęły m.in. rodzinę byłego szefa CBA Pawła Wojtunika, posła PO Borysa Budkę i jego żonę oraz prokurator znaną z walki z hakerami. O zatrzymaniu i roli J. w tej głośnej sprawie napisaliśmy w sobotę jako pierwsi na portalu rp.pl.
Tajemnicza waluta
Podejrzany, programista z 20-letnim stażem jako „Diabolo de Vilious”, 1 lutego br. zamieścił na forum „Cebulka” w Darknecie instruktaż wykonania spoofingu telefonicznego i linki do nagrań z kilku ataków – ustaliły policyjne Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości i Prokuratura Regionalna w Warszawie, która chce wątek J. skierować do sądu.
Czytaj więcej
Wpadł haker, który stał za akcją podszywania się pod znane osoby. Ofiarami padła m.in. rodzina by...
Hakerzy, którzy wykonali ataki, na razie są nieuchwytni. Kluczem do rozwikłania całej „szajki” jest – jak słyszymy – ustalenie motywu działania J. Bo wątpliwe, by 44-letni doświadczony informatyk, niekarany, zrobił to tylko dla rozgłosu. Czy ktoś całą akcję mógł opłacać?
– Na dziś brak na to dowodów, ale poszlaki są – słyszmy. Wyszło bowiem, że J. posiada kryptowalutę monero – ulubioną walutę Darknetu i hakerów dokonujących ataków w sieci.