Reklama

Szef bandy z Rimini uważa się za uchodźcę

Policja aresztowała w niedzielę nad ranem 20-letniego przywódcę bandy, która tydzień wcześniej zbiorowo zgwałciła Polkę na plaży w Rimini i dotkliwie pobiła jej partnera.

Aktualizacja: 03.09.2017 20:42 Publikacja: 03.09.2017 19:56

Szef bandy z Rimini uważa się za uchodźcę

Foto: AFP

Chodzi o 20-letniego Kongijczyka Guerlina Butungu, jedynego z czwórki przestępców, który był pełnoletni. Akcja odbyła się na dworcu słynnego kurortu, z którego napastnik zamierzał wyjechać, najprawdopodobniej do Francji.

Policja udostępniła film, na którym widać, jak czarnoskóry mężczyzna wychodzi z dworca eskortowany przez funkcjonariuszy służb porządkowych. We Włoszech atak na polską parę wywołał tak duże oburzenie, że władzom najwidoczniej zależało na upublicznieniu tak szybko, jak to możliwe wizerunku sprawcy.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Przestępczość
Francja: Lekarz truł pacjentów, by móc ich ratować. Rusza proces
Przestępczość
„Tak, zabiłem”. Domniemany zabójca Andrija Parubija ujawnia motywy zbrodni
Przestępczość
Zabójstwo Andrija Parubija: Zatrzymano podejrzanego, złożył już pierwsze zeznania
Przestępczość
We Lwowie zastrzelono byłego przewodniczącego ukraińskiego parlamentu
Przestępczość
Strzelanina w Minneapolis. Napastnik strzelał do dzieci w kościele
Reklama
Reklama