Co znajdzie się w projekcie ustawy o systemach sztucznej inteligencji?
Wdraża ona europejski AI Act, ale chcemy, żeby to wdrożenie było elastyczne i żeby dotyczyło nie tylko samych reguł, ale również dawało przestrzeń rozwoju sztucznej inteligencji. Dlatego po pierwsze, ustawa powołuje Komisję Rozwoju i Bezpieczeństwa Sztucznej Inteligencji, która będzie organem nadzoru rynku zgodnie z rozporządzeniem. Chcemy, by komisja była organem, który w sposób sprawny będzie dopuszczał systemy wysokiego ryzyka do rynku. Nie będzie ograniczać się do sztywnych regulacji ustawowych. Planujemy przyznać jej kompetencje do wydawania interpretacji generalnych i indywidualnych. Ponieważ kolejne systemy i funkcjonalności będą interpretowane w ramach rozporządzenia, nie chcemy, by każda z nich wymagała nowej ustawy. Dlatego wzorem administracji skarbowej komisja zyska możliwość wydawania interpretacji w zakresie ważnych zmian technologicznych, jeśli chodzi o AI.