Rozwiązanie małżeństwa nie zawsze oznacza zerwanie wszystkich więzi i kontaktów pomiędzy byłymi partnerami. Bardzo często zdarza się, że w wyroku rozwodowym sąd nakłada na jednego z partnerów obowiązek łożenia na utrzymanie byłego współmałżonka oraz wspólnych małoletnich dzieci. Jest to tzw. obowiązek alimentacyjny, który jest rodzajem świadczenia, polegającym na dostarczaniu środków utrzymania, a także, w miarę potrzeb, zapewnieniu środków koniecznych w celu wychowania osoby uprawnionej do świadczeń alimentacyjnych.
Alimenty realizowane są najczęściej w postaci regularnego wypłacania osobie uprawnionej lub jej opiekunowi określonych kwot pieniężnych. Czasami, zależnie od okoliczności lub konkretnych potrzeb osoby uprawnionej, świadczenie alimentacyjne może polegać na dostarczaniu określonych środków w naturze, np. udostępnieniu mieszkania, udzieleniu lub zapewnieniu pomocy lekarskiej, osobistej pielęgnacji podczas choroby itp.
Najczęściej obowiązek alimentacyjny po rozwodzie obejmuje konieczność łożenia na utrzymanie, wychowanie i zaspokojenie usprawiedliwionych potrzeb dziecka przez rodziców. Obowiązek ten powstaje w momencie narodzin dziecka, a wygasa dopiero, gdy dziecko się usamodzielni. Uzyskanie pełnoletności nie kończy jednak tego obowiązku, jeżeli potomek kontynuuje naukę, bądź nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dziecka nie wygaśnie nigdy, jeżeli na skutek przyczyn od siebie niezależnych nie będzie się ono w stanie samodzielnie utrzymać (np. dziecko niepełnosprawne).
Po rozwodzie obowiązek alimentacyjny jest zazwyczaj inaczej realizowany przez każdego z rodziców. Kosztów utrzymania dzieci nie można więc w całości przerzucać na tego, który opuścił rodzinę i nakazać mu płacenie alimentów w nadmiernej wysokości.
Wysokość alimentów zależy od uzasadnionych potrzeb dzieci i możliwości zarobkowych rodzica, który płaci to świadczenie. Rodzice powinni zapewnić dziecku utrzymanie na takiej stopie życiowej, na jakiej sami żyją. Rozpad małżeństwa nie powinien w istotny sposób wpłynąć na standard życia dzieci. Jeżeli zatem przed rozstaniem rodziców dzieci chodziły np. do prywatnej szkoły i na dodatkowe zajęcia, to wysokość alimentów powinna uwzględniać także te wydatki.