Reklama

Robert Damski: Kampania wyborcza a alimenty

Politycy unikają niektórych tematów w obawie przed reakcją wyborców.

Publikacja: 09.04.2025 05:30

Robert Damski: Kampania wyborcza a alimenty

Foto: Adobe Stock

Kampania wyborcza to ciekawe zagadnienie. Szczególnie jeśli chodzi o kampanię prezydencką. Nominaci partyjni (bo każda licząca się partia musi przecież mieć swojego kandydata) oraz ludzie, o których niekiedy wcześniej nie słyszeliśmy, obiecują nam rzeczy, których nigdy nie będą mieli szansy spełnić.

Głównie dlatego, że pozycja prezydenta jest w Polsce odwrotnie proporcjonalna do siły mandatu, jaki otrzymuje od wyborców, ponieważ wybiera się go w wyborach bezpośrednich, których zasady są proste i zrozumiałe dla wszystkich. W przeciwieństwie do wyborów parlamentarnych, w których dzięki określonej metodzie podziału mandatów w Sejmie może się znaleźć ktoś, kto niespecjalnie zachwycił elektorat, ale miał wysoką pozycję na liście.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Idole i ideały
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: W poszukiwaniu swojego idola
Rzecz o prawie
Robert Damski: O zapomnianej odpowiedzialności za słowo
Rzecz o prawie
Leszek Kieliszewski: Czego wolno wymagać od sądu?
Rzecz o prawie
Paweł Chmielnicki: Namawiam sędziów do wspólnego protestu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama