Zbyt długo wdrażamy wspólnotowe prawo karne

Kilka unijnych decyzji mimo upływu terminu jeszcze nie weszło do naszego prawa karnego. Nie grożą nam za to jednak poważne konsekwencje

Aktualizacja: 13.12.2007 08:20 Publikacja: 12.12.2007 22:57

Tam gdzie decyzji nie wdrożono, sądy mogą jedynie interpretować polskie prawo w świetle decyzji ramowych.

Zwalczanie seksualnego wykorzystywania dzieci, wzajemne uznawanie kar o charakterze pieniężnym, zwalczanie korupcji w sektorze prywatnym i problem ataków na systemy informatyczne to sprawy, które znalazły się w unijnych decyzjach ramowych. Do dziś nie zostały jednak uwzględnione w polskim prawie. Opóźnienia są nawet dwuletnie.

Nowelizacja mająca na celu dostosowanie prawa krajowego do prawa UE to jedno z ważniejszych zadań dla nowego ministra sprawiedliwości. Lista koniecznych zmian ma kilkanaście pozycji. Najpilniejsze są zmiany w prawie i procedurze karnej. Na swoją kolej czekają też poprawki prawa cywilnego i gospodarczego.

Skąd wzięły się opóźnienia? Andrzej Duda, były wiceminister odpowiadający w Ministerstwie Sprawiedliwości za te sprawy, tłumaczy nam, że prace nad zmianami toczyły się od dawna, ale nie zostały zakończone. Pojawił się bowiem poważny problem. Chodzi o ochronę naszych obywateli i sprawę podwójnej karalności. Większość niewdrożonych przepisów budzi pod tym względem wątpliwości.

– W Ministerstwie Sprawiedliwości przyjęliśmy zasadę, że polskie sądy zawsze badają kwestię podwójnej karalności. Trzeba sprawdzić, czy przestępstwo, którego dopuścił się nasz obywatel za granicą, jest także przestępstwem w kraju. Chodzi o to, aby nasze sądy nie decydowały o wykonaniu kary orzeczonej za granicą za czyn, który w Polsce nie jest przestępstwem – tłumaczy.

Inaczej jest ze sprawą przepisów dotyczących seksualnego wykorzystywania dzieci.

– W październiku Polska podpisała konwencję Rady Europy o ochronie dzieci przed seksualnym wykorzystywaniem. Nie możemy więc mówić, że w tych sprawach odbiegamy od standardów unijnych – dodaje Duda.

Dr Maciej Szpunar z Uniwersytetu Śląskiego mówi „Rz”, że decyzja ramowa niewdrożona do polskiego prawa nie wywołuje skutku bezpośredniego. Tak stanowi traktat Unii Europejskiej. W takiej sytuacji polskie sądy będą mogły co najwyżej interpretować nasze krajowe prawo w świetle decyzji ramowych.

– Sprawa konsekwencji dla naszego kraju jest dosyć niejasna. Gdybyśmy nie wdrożyli unijnych dyrektyw, to Komisja Europejska mogłaby nas pozwać do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. Taka konsekwencja nie grozi nam jednak za nieimplementowanie decyzji ramowych – tłumaczy Szpunar.

Prace nad dostosowaniem prawa polskiego do unijnego rozpoczęły się na początku lat 90. Zostały przyspieszone po 1 lutego 1994 roku, tj. po wejściu w życie układu europejskiego ustanawiającego stowarzyszenie między Polską a Wspólnotami Europejskimi. W 1995 roku rząd polski podjął uchwałę w sprawie realizacji zobowiązań wynikających z układu, a dotyczących dostosowania prawa polskiego do standardów prawnych Unii. Poszczególne resorty zostały zobowiązane do opracowania harmonogramów prac nad harmonizacją przepisów.

Dostosowanie nie ominie także prawa cywilnego i gospodarczego. Poprawić należy kodeks spółek handlowych w sprawach dotyczących tworzenia spółek akcyjnych i utrzymywania oraz zmian wysokości ich kapitału. Będą też zmiany w ustawie o państwowej kompensacie przysługującej ofiarom niektórych przestępstw.

Taka forma pomocy obowiązuje u nas od 21 września 2005 r. Problem w tym, że unijna dyrektywa, która kazała nam wprowadzić kompensatę, mówi wyraźnie o ofiarach przestępstw popełnionych po 30 czerwca 2005 r. Polski ustawodawca natomiast ograniczył krąg uprawnionych, podając graniczną datę 21 września 2005 r. Jak najszybciej trzeba więc to zmienić. Projekt jest już nawet gotowy.

Korekta pod kątem unijnym nie ominie także procedury cywilnej. W tym wypadku chodzi o rozporządzenia WE, które mają zbliżyć do europejskich polskie rozwiązania dotyczące nakazów zapłaty, a także postępowań w sprawie drobnych roszczeń.

- decyzja ramowa 2005/214/WSISW z 24 lutego 2005 r. w sprawie stosowania zasady wzajemnego uznawania kar o charakterze pieniężnym – termin implementacji upłynął 15 marca 2007 r.

- decyzja ramowa 2004/68/WSiSW z 22 grudnia 2003 r. o zwalczaniu seksualnego wykorzystywania dzieci i pornografii dziecięcej – termin upłynął 20 stycznia 2006 r.

- decyzja ramowa Rady 2003/568/WSiSW z 22 lipca 2003 r. w sprawie zwalczania korupcji w sektorze prywatnym – termin upłynął 22 lipca 2005 r.

- decyzja ramowa Rady 2005/222/WSiSW z 24 lutego 2005 r. w sprawie ataków na systemy informatyczne – termin upłynął 16 marca 2007 r.

Tam gdzie decyzji nie wdrożono, sądy mogą jedynie interpretować polskie prawo w świetle decyzji ramowych.

Zwalczanie seksualnego wykorzystywania dzieci, wzajemne uznawanie kar o charakterze pieniężnym, zwalczanie korupcji w sektorze prywatnym i problem ataków na systemy informatyczne to sprawy, które znalazły się w unijnych decyzjach ramowych. Do dziś nie zostały jednak uwzględnione w polskim prawie. Opóźnienia są nawet dwuletnie.

Pozostało 91% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów