Takie zmiany zakłada nowelizacja ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym.
Ministrowie: finansów, rolnictwa i rozwoju regionalnego będą dowiadywać się o unijnych wyrokach skazujących zapadłych wobec podmiotów zbiorowych, osób upoważnionych do ich reprezentowania oraz osób fizycznych i przedsiębiorców. Stanie się tak w trosce o wspólnotowe interesy finansowe.
Wejście w życie ustawy – jak zapewnia rząd – nie będzie miało bezpośredniego wpływu na rynek pracy, przedsiębiorczość, konkurencyjność gospodarki i rozwój regionalny. Ma natomiast zadziałać pozytywnie – wyeliminować z finansowych interesów nieuczciwych przedsiębiorców. Spowoduje też – jak zapewniają autorzy – niewątpliwie lepsze i skuteczniejsze wykorzystanie unijnych pieniędzy w przyszłości, a co za tym idzie, przyczyni się do rozwoju regionalnego i rynku pracy.
Zmianę prawa wymogła na nas unijna dyrektywa. Informacje, z których skorzystają ministrowie, pojawią się w Krajowym Rejestrze Karnym już od stycznia 2009 r. (projekt jest już gotowy).
W tym celu działającą u nas już kilka lat instytucję należy poważnie rozbudować. Dlaczego właśnie ci ministrowie dowiedzą się o skazaniach? Otóż minister finansów odpowiada m.in. za koordynowanie i organizowanie współpracy finansowej, kredytowej i płatniczej z zagranicą oraz współpracę z międzynarodowymi organizacjami finansowymi. Drugiemu – ministrowi rolnictwa – podlegają sprawy związane z infrastrukturą wsi, a to wiąże się z wykorzystywaniem środków unijnych. Kolejny z ministrów zaś, do spraw rozwoju regionalnego, odpowiada za opracowywanie dokumentów będących podstawą pozyskiwania środków rozwojowych z Unii Europejskiej. Wszyscy więc oni muszą dbać o ochronę wspólnotowych interesów finansowych.