mobbing to działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu.
Opisując mobbing, ustawodawca podkreślił, że musi chodzić o działania długotrwałe i tylko takie będą podlegały ocenie.
Pomóc ofiarom
– Warto się zastanowić nad wpisaniem mobbingu do kodeksu karnego – mówi „Rz" minister Radziszewska.
Podaje przykład stalkingu i molestowania seksualnego, które znalazły się w k.k. po to, by ułatwić ofiarom dochodzenie swoich praw.
W przypadku molestowania seksualnego mamy domniemanie winy sprawcy, ale w przypadku naruszeń praw pracowniczych i stalkingu k.k. przyjmuje domniemanie niewinności sprawcy. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że kodeks pracy w sposób bardzo ogólny zobowiązuje pracodawcę do przeciwdziałania mobbingowi.
– Nie chodzi o to, by sprawca mobbingu trafiał do więzienia – wyjaśnia minister Radziszewska. I dodaje, że katalog kar możliwych do zastosowania jest przecież bardzo szeroki. Problem kryminalizacji mobbingu trafił do Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego, która właśnie wydała opinię w tej sprawie.