Prokurator Generalny sceptycznie odniósł się do projektu nowelizacji kodeksu postępowania karnego w zakresie, w którym uregulowany jest dostęp do akt postępowania przygotowawczego w części zawierającej treść dowodów wskazanych we wniosku o zastosowanie albo przedłużenie tymczasowego aresztowania.
W czerwcu tego roku HFPC wystąpiła do Prokuratora Generalnego w sprawie utrudnień w dostępie do akt postępowania przygotowawczego zawierających materiały będące podstawą wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania. HFPC wskazywała, że utrudnienia w ujawnieniu akt podejrzanemu i jego obrońcy mogą prowadzić do naruszenia zasady równości broni oraz zasady kontradyktoryjności w postępowaniu karnym.
W odpowiedzi na to wystąpienie, Prokurator Generalny przyznał, że obecnie obowiązująca regulacja ogranicza w pewien sposób prawo do obrony. Z drugiej jednak strony w kodeksie postępowania karnego można znaleźć także wiele takich przepisów, które stojąc na straży interesów podejrzanego ograniczają organy ścigania w procesie dochodzenia do prawdy, jak chociażby prawo podejrzanego do odmowy składania wyjaśnień.
Prokurator generalny nie zgodził się z poglądem, że nowelizacja przepisu art. 156 § 5a k.p.k., jaka nastąpiła w wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 czerwca 2008 r. (sygn. K 42/07) pogorszyła pozycję prawną podejrzanego. - Wręcz przeciwnie, uzupełnienie przepisu o warunki, w jakich prokurator może odmówić udostępnienia podejrzanemu i jego obrońcy akt sprawy, zapewnia realną kontrolę takiej decyzji na skutek wniesionego środka odwoławczego - zauważył Andrzej Seremet. Dodał, że przepis w brzmieniu poprzednio obowiązującym miał tę ułomność, że w żaden sposób nie ograniczał prokuratora przy wydaniu odmowy i miał charakter quasi - arbitralny.
Jego zdaniem obowiązujące przepisy zapewniają realizację gwarancji procesowych podejrzanego, ponieważ przewidują możliwość zbadania decyzji odmownej prokuratora przez prokuratora bezpośrednio przełożonego.