Zmiany w procedurze karnej dziś wchodzą w życie. Dzięki nim na postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa bądź o jego umorzeniu będzie przysługiwać zażalenie pokrzywdzonemu, instytucji, np. samorządowej czy społecznej, oraz osobie, która złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Tej ostatniej wówczas, gdy w wyniku jej zawiadomienia wszczęto postępowanie karne lub odmówiono jego wszczęcia, a wskutek tego przestępstwa doszło do naruszenia jej praw.
Na postanowienie o umorzeniu śledztwa zażalenie przysługuje również podejrzanemu. Wszystkim, którzy mają prawo do złożenia zażalenia wolno też przeglądać akta.
Jeżeli na skutek złożonego zażalenia prokurator nadal nie znajduje podstaw do wniesienia aktu oskarżenia, wydaje ponownie postanowienie o umorzeniu postępowania lub odmowie jego wszczęcia. Pokrzywdzony nie pozostaje jednak bez szans.
Jeśli jego zażalenie nie spowoduje wszczęcia postępowania, może sam złożyć w sądzie prywatny akt oskarżenia. Ma na to miesiąc od doręczenia mu zawiadomienia o umorzeniu.
Akt oskarżenia wniesiony przez pokrzywdzonego powinien być sporządzony i podpisany przez adwokata lub radcę prawnego. Inny pokrzywdzony tym samym czynem może aż do rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej przyłączyć się do postępowania.