Sejm uchwalił zmiany w procedurze karnej dotyczące gwarancji spotkań z obrońcą tuż po zatrzymaniu

Policjant czy prokurator mogą być obecni podczas spotkania zatrzymanego z adwokatem tylko w szczególnych sytuacjach.

Publikacja: 02.09.2013 09:13

Sejm uchwalił zmiany w procedurze karnej dotyczące gwarancji spotkań z obrońcą tuż po zatrzymaniu

Sejm uchwalił zmiany w procedurze karnej dotyczące gwarancji spotkań z obrońcą tuż po zatrzymaniu

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

W piątek Sejm uchwalił zmiany w procedurze karnej dotyczące gwarancji spotkań z obrońcą tuż po zatrzymaniu. Nowela jest odpowiedzią na wyrok TK, że brak takiej gwarancji łamie konstytucję.

Posłowie uchwalili, że w postępowaniu przygotowawczym prokurator, udzielając zezwolenia na takie porozumiewanie się, może zastrzec, że będzie przy tym obecny on sam lub ktoś przez niego upoważniony. Takie przysłuchiwanie się będzie jednak możliwe tylko w szczególnie uzasadnionych wypadkach i jeżeli będzie tego wymagać dobro postępowania. Z identycznego powodu i równie wyjątkowo prokurator zastrzeże kontrolę korespondencji podejrzanego z obrońcą.

Dzięki noweli zatrzymanemu na jego żądanie zatrzymujący niezwłocznie umożliwi nawiązanie kontaktu z adwokatem, a także bezpośrednią z nim rozmowę. Z tych samych co w omówionym przepisie wyjątkowych powodów będzie mógł zastrzec, że będzie przy niej obecny.

Teraz także procedura karna przewiduje, że zatrzymanemu należy się szybki kontakt z adwokatem i bezpośrednia z nim rozmowa. Dotychczasowy przepis kodeksu postępowania karnego zakwestionowała jednak rzecznik praw obywatelskich.

– Obecność funkcjonariusza policji lub prokuratora przy pierwszym spotkaniu adwokata z zatrzymanym powinna być uzasadniona – twierdzi. – Art. 245 § 1 kodeksu postępowania karnego co do zasady zapewnia gwarancje prawa do obrony w jego formalnym aspekcie – przyznaje prof. Irena Lipowicz. Jej wątpliwości budzi jednak to, że zatrzymujący bez względu na okoliczności może zastrzec, iż będzie obecny podczas rozmowy zatrzymanego z adwokatem.

Wątpliwości wywoływało nie tyle samo zastrzeżenie i w konsekwencji obecność zatrzymującego podczas ich rozmowy, ile to, że ustawa nie określa sytuacji, w których może dojść do takiej kontrolowanej rozmowy. Ustawodawca pozostawił zatrzymującemu swobodę w decydowaniu o jego obecności podczas tej rozmowy.

etap legislacyjny trafi do Senatu

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem