Reklama

Waldemar Żurek wystąpił z wnioskiem o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry

Prokurator generalny Waldemar Żurek wystąpił z wnioskiem o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze - potwierdziła Prokuratura Krajowa. Wniosek ma też dotyczyć zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Ziobry.

Publikacja: 28.10.2025 10:49

Zbigniew Ziobro, Waldemar Żurek

Zbigniew Ziobro, Waldemar Żurek

Foto: PAP / Andrzej Grygiel, Tomasz Gzell

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie zarzuty są stawiane Zbigniewowi Ziobrze?
  • Co zawiera wniosek o uchylenie mu immunitetu?
  • Jaką rolę odegrały środki z Funduszu Sprawiedliwości w dochodzeniu?
  • Jakie potencjalne skutki prawne grożą Zbigniewowi Ziobrze?
  • Jakie są powody wnioskowania o tymczasowe aresztowanie Zbigniewa Ziobry?

- Prokurator Generalny Waldemar Żurek przekazał dzisiaj do Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na pociągnięcie posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Zbigniewa Ziobro do odpowiedzialności karnej oraz jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie, w związku z dostatecznie uzasadnionym podejrzeniem popełnienia 26 przestępstw – poinformowała prok. Anna Adamiak, rzeczniczka Prokuratora Generalnego. Jak powiedziała chodzi m.in. o zarzut z art. 258 par 3 kodeksu karnego (kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą). 

- Maksymalny wymiar kary, jaka grozi Zbigniewowi Ziobrze za czyny objęte wnioskiem to 25 lat więzienia – dodała rzeczniczka.

Czytaj więcej

Były wiceminister sprawiedliwości oskarżony ws. Pegasusa

Rola Zbigniewa Ziobry w Funduszu Sprawiedliwości

Jak wyjaśniła prok. Adamiak, podstawą skierowania wniosku o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobro, są ustalenia  Zespołu Śledczego Nr 2 Prokuratury Krajowej, która od  30 stycznia 2024 r. bada tzw. aferę Funduszu Sprawiedliwości. Postępowanie prowadzone jest w sprawie nieprawidłowości w rozdysponowaniu, wydatkowaniu i rozliczaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Chodzi o tzw. przestępstwo urzędnicze z art. 231 § 1 i 2 kk.

Reklama
Reklama

Zbigniew Ziobro, jako minister sprawiedliwości w rządach PiS, był odpowiedzialny za Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, określany także jako Fundusz Sprawiedliwości. To państwowy fundusz celowy. Powstał po to, by pomagać pokrzywdzonym i świadkom przestępstw oraz osobom, które odbyły karę pozbawienia wolności i próbują wrócić do uczciwego życia w społeczeństwie. Zgodnie z prawem środki z funduszu celowego muszą być wydatkowane wyłącznie w zgodzie z celami takiego funduszu. Za działalność Funduszu Sprawiedliwości odpowiada Ministerstwo Sprawiedliwości. W 2017 roku PiS dokonał zmian ustawowych, które znacznie rozszerzyły działalność Funduszu poprzez dodanie trzeciego celu, jakim stało się niezdefiniowane pojęcie „przeciwdziałania przyczynom przestępstw”. Otworzyło to furtkę do wydatkowania pieniędzy Funduszu na nawet bardzo odległe od pierwotnych cele. Beneficjentami miały być rozmaite instytucje, fundacje i stowarzyszenie, często bliskie politykom PiS, m.in. szpital, w którym operowany był prezes PiS, Akademia Wymiaru Sprawiedliwości, Szkoła Wyższa Wymiaru Sprawiedliwości, Fundacja Lux Veritatis ojca Rydzyka, Ochotnicze Straże Pożarne, Fundacja Profeto.pl - Sercański Sekretariat Na Rzecz Nowej Ewangelizacji (orzymała największą dotację), a nawet Koło Gospodyń Wiejskich.

Skala nieprawidłowości wyszła na jaw dzięki taśmom ujawnionym w maju 2024 roku przez Tomasza Mraza. Były dyrektor w ministerstwie sprawiedliwości przez dwa lata nagrywał urzędników i polityków odpowiadających za wydatkowanie środków z państwowego funduszu.

Pieniędzmi Funduszu został także sfinansowany zakup szpiegowskiego systemu Pegasus, co początkowo było przez PiS ukrywane. Umowa na przekazanie 25 milionów złotych na ten cel została podpisana przez byłego wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia. Zakup ten stał się częścią afery politycznej dotyczącej użycia Pegasusa do inwigilacji polityków opozycji i działaczy podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości. 

Jakie zarzuty prokuratura chce przedstawić Zbigniewowi Ziobrze

Efektem pracy prokuratorów Zespołu nr 2  są zeznania świadków, wyjaśnienia złożone przez podejrzanych, zabezpieczona dokumentacja dotycząca postępowań o udzielenie dotacji z Funduszu Sprawiedliwości oraz nośniki danych. Jak przekazała prok. Adamiak, ten materiał dowodowy stał się podstawą do przyjęcia „dostatecznie uzasadnionego podejrzenia”, że poseł na Sejm Zbigniew Ziobro popełnił 26 przestępstw.

„Czyny te pozostają w ścisłym związku z pełnioną przez Zbigniewa Ziobro funkcją Ministra Sprawiedliwości, będącego jednocześnie Dysponentem środków z Funduszu Sprawiedliwości zobowiązanym na podstawie przepisów prawa do sprawowania należytego nadzoru nad wydatkowaniem i rozliczaniem środków z Funduszu, a także pełnionym urzędem Prokuratora Generalnego, co obligowało do wykonywania zadań w zakresie ścigania przestępstw oraz strzeżenia praworządności” - wskazała Anna Adamiak.  Jak dodała, opisane we wniosku przestępstwa mają polegać na niedopełnieniu obowiązków i przekroczeniu uprawnień przez Zbigniewa Ziobro, jako funkcjonariusza publicznego, w związku z pełnionymi przez niego funkcjami Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego.

„Zachowania te poseł miał podejmować w celu osiągnięcia korzyści majątkowych przez inne osoby oraz korzyści osobistej i politycznej, wspólnie i w porozumieniu z ustalonymi osobami,  w tym z Dariuszem M., Marcinem R. i Michałem W. oraz innymi nieustalonymi osobami, w zorganizowanej grupie przestępczej, którą założył i kierował, czym przywłaszczył lub usiłował przywłaszczyć powierzone mu mienie ruchome w postaci pieniędzy stanowiących środki Funduszu Sprawiedliwości, działając na szkodę interesu publicznego, wyrządzając szkodę w mieniu Skarbu Państwa i na szkodę interesu prywatnego, poprzez ograniczenie dostępności środków pochodzących z Funduszu podmiotom uprawnionym do ich uzyskania na podstawie przepisów prawa” - wskazała prok. Adamiak.

Reklama
Reklama

Poszczególne zarzuty wobec Ziobry wiążą się m.in. z  popełnianiem przestępstw przez podległych mu urzędników, w tym Pełnomocnika ds. Funduszu Sprawiedliwości Marcina R. oraz podsekretarza stanu Michała W. Ziobro miał wydawać mu polecenia co do określonych zachowań, wyczerpujących znamiona czynów zabronionych. Ziobro miał też wyrazić zgodę na przeznaczenie ze środków Funduszu Sprawiedliwości kwoty 14 mln zł na prace remontowe w budynku Prokuratury Krajowej, wiedząc, że prokuratura nie spełnia warunków do uzyskania takiego wsparcia finansowego.

Oprócz tego były minister miał ukrywać dokumenty, którymi nie miała prawa wyłącznie rozporządzać. Pro. Anna Adamiak wymieniła:

- notatka Zastępcy Prokuratora Generalnego z dnia 14 kwietnia 2014 r. zawierającej informację o powiązaniach członka rodziny Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro z mafią paliwową,

- pismo biskupa seniora z dnia 13 listopada 2017 r. wraz z załącznikami, w tym wnioskiem o przyśpieszenie toku postępowania przygotowawczego w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie oraz dokumentacją z akt tego postępowania,

- wniosek Prezesa Stowarzyszenia Poszkodowanych Obligatariuszy GetBack SA oraz członka tego Stowarzyszenia z dnia 5 października 2018 r. o wystąpienie przez prokuraturę do sądu z pozwami cywilnymi, dla dobra pokrzywdzonych,

- wniosek o rzetelne rozpoznanie sprawy karnej toczącej się przed Sądem Okręgowym w Krakowie, działającym jako sąd II instancji,

Reklama
Reklama

- pismo Prezesa partii Prawo i Sprawiedliwość Jarosława Kaczyńskiego wskazującego na podejrzenie korzystania ze środków Funduszu Sprawiedliwości przez członków partii Solidarnej Polski w trakcie kampanii wyborczej,

Czytaj więcej

Media: Prokuratorzy przesłuchali Ziobrę. Chodzi o list od Kaczyńskiego

Prokuratura obawia się mataczenia lub ucieczki Zbigniewa Ziobry

Prokurator uznał, że Zbigniewowi Ziobro jest osobą zdolną do ukrycia się lub ucieczki oraz mataczenia, tj. bezprawnego utrudniania postępowania poprzez niszczenie oryginalnej dokumentacji, ustalania treści zeznań lub wyjaśnień w celu uniknięcia bądź umniejszenia swojej odpowiedzialności oraz poprzez uprzedzanie o realizowanych czynnościach współsprawców. Posłowi grozi też surowa kara za czyny objęte wnioskiem. W tej sytuacji prokurator uznał, że zachodzą podstawy do zatrzymania Zbigniewa Ziobry oraz tymczasowego aresztowania. 

- Prokurator przed sformułowaniem wniosku uzyskał opinię biegłego z dziedziny onkologii, z której wynika, że stan zdrowia posła pozwala na przeprowadzenie czynności procesowych z jego udziałem, przy zachowaniu określonego tempa czynności, a także, że nie zachodzą obecnie  przesłanki negatywne do zastosowania tymczasowego aresztowania, o ile stan zdrowia Zbigniewa Ziobro pozostanie niezmienny – podkreśliła Anna Adamiak.

Dlaczego prokurator musi czekać na decyzję Sejmu

Zbigniew Ziobro sprawuje obecnie mandat posła na Sejm X kadencji, co oznacza, że możliwość przedstawienia mu zarzutów popełnienia przestępstw  i wykonania innych czynności procesowych z jego udziałem jest uzależniona od uchylenia przysługującego mu immunitetu przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Możliwość pociągnięcia posła do odpowiedzialności karnej stanowi realizację konstytucyjnej zasady równości wszystkich obywateli wobec prawa – art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Reklama
Reklama

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie zarzuty są stawiane Zbigniewowi Ziobrze?
  • Co zawiera wniosek o uchylenie mu immunitetu?
  • Jaką rolę odegrały środki z Funduszu Sprawiedliwości w dochodzeniu?
  • Jakie potencjalne skutki prawne grożą Zbigniewowi Ziobrze?
  • Jakie są powody wnioskowania o tymczasowe aresztowanie Zbigniewa Ziobry?
Pozostało jeszcze 97% artykułu

- Prokurator Generalny Waldemar Żurek przekazał dzisiaj do Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na pociągnięcie posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Zbigniewa Ziobro do odpowiedzialności karnej oraz jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie, w związku z dostatecznie uzasadnionym podejrzeniem popełnienia 26 przestępstw – poinformowała prok. Anna Adamiak, rzeczniczka Prokuratora Generalnego. Jak powiedziała chodzi m.in. o zarzut z art. 258 par 3 kodeksu karnego (kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą). 

Pozostało jeszcze 94% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Sądy i trybunały
Uchylenie immunitetu Małgorzaty Manowskiej zablokowane. Brakuje podpisu Dariusza Barskiego
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Oświata i nauczyciele
Uczniowie i nauczyciele alarmują w sprawie tzw. godzin basiowych. „To tykająca bomba”
Dane osobowe
Chciał usunięcia danych z policyjnego rejestru, by dostać pracę. Wyrok NSA
Sądy i trybunały
Sędziowie nie chcą odchodzić „na emeryturę”. KRS częściej odmawia niż się zgadza
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Dane osobowe
Kto odpowiada za wyciek danych osobowych pacjenta? Zapadł precedensowy wyrok
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama