Prof. Waldemar G. został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w kwietniu 2024 roku w śledztwie dotyczącym powoływania się na wpływy.
W czerwcu podkarpacka prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia. Informował o tym na platformie X premier Donald Tusk. „Jest akt oskarżenia wobec byłego rektora i adwokata Waldemara G. Prokuratura zarzuca mu oszustwa i przekupstwo (w sumie jedenaście przestępstw). Oskarżony wśród wielu aktywności reprezentował rząd Morawieckiego i Polskę przed…Trybunałem Sprawiedliwości UE” – napisał szef rządu.
11 zarzutów dla Waldemara G. Czego dotyczą?
Waldemarowi G. zarzuca się popełnienie łącznie 11 przestępstw, z czego 10 dotyczyło oszustw i płatnej protekcji oraz przekupstwa „polegającego na złożeniu obietnicy udzielenia korzyści osobistej funkcjonariuszowi CBA w zamian za pomoc w podjęciu działań mających na celu uchylenie stosowanego wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania”.
Prokuratura Krajowa informowała, że trójce osób, których dotyczy akt oskarżenia zarzuca się „doprowadzanie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem ustalonych osób w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, za pomocą wprowadzania ich w błąd co do możliwości pozytywnego załatwienia spraw, polegających m.in. na odroczeniu wykonania kary pozbawienia wolności, uchyleniu tymczasowego aresztowania czy «załatwieniu» niskiego wymiaru kary”. Oskarżeni mieli działać w okresie od sierpnia 2021 do lipca 2024 roku w różnych miejscach na terenie kraju, m.in. w Warszawie, Katowicach, Gliwicach, Opolu, Łodzi, Rzeszowie, Lublinie, Zamościu, Toruniu i Zielonej Górze. We wrześniu ubiegłego roku portal Goniec.pl ujawnił, że profesor zeznawał także w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.
W niedzielę portal tvn24.pl podał, że po wniesieniu aktu oskarżenia stołeczny Sąd Apelacyjny zgodził się zmienić areszt na poręczenie majątkowe.