Reklama

Sąd: decyzje personalne Adama Bodnara ws. Roberta Hernanda były legalne

Skierowanie na przymusowy urlop zastępcę prokuratora generalnego Roberta Hernanda oraz zablokowanie jego karty wejściowej do budynku Prokuratury Krajowej nie stanowiły przestępstwa - tak uznał Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa.

Publikacja: 28.07.2025 14:50

Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand

Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand

Foto: PAP/Paweł Supernak

Przypomnijmy, że w styczniu 2024 roku prok. Dariusz Barski odebrał pismo od ówczesnego prokuratora generalnego Adama Bodnara, w którym stwierdzono, że nie jest on prokuratorem krajowym. Decyzja ta została uzasadniona nieprawidłowym – zdaniem Bodnara – przywróceniem Barskiego do służby prokuratorskiej przez Zbigniewa Ziobrę 16 lutego 2022 r., ponieważ została ona oparta na nieobowiązujących już wówczas przepisach przejściowych Prawa o prokuraturze. Decyzją premiera stanowisko po Barskim zajął Jacek Bilewicz. Dzień później zastępcy Prokuratora Generalnego, w tym Robert Hernand, oświadczyli, że minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar wspólnie z premierem Donaldem Tuskiem bezprawnie stworzyli nową funkcję, nieznaną ustawie Prawo o prokuraturze.

Kilka dni później Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że zastępcy Prokuratora Generalnego - Michał Ostrowski, Tomasz Janeczek i Robert Hernand - zostaną wysłani na przymusowe urlopy. Jak podano w komunikacie, jest to związane z „występującą w Prokuratorze Krajowej nieprawidłowością w postaci dużej ilości niewykorzystanych dni zaległego urlopu wypoczynkowego” - od 87 do 151 dni roboczych.

W odpowiedzi na stronie Prokuratury Krajowej zamieszczono oświadczenie, w którym stwierdzono, że „Zastępcy Prokuratora Generalnego nie zgadzają się z pismem Prokuratora Generalnego o przymusowym urlopie. Jest ono niezgodne z kodeksem pracy. Pracodawcą Zastępców Prokuratora Generalnego jest Prokurator Krajowy, a nie Prokurator Generalny”. 

Czytaj więcej

Robert Hernand: decyzja Bodnara to próba odsunięcia nas z funkcji jego zastępców

Sąd: Prokurator Generalny może samodzielnie działać w sprawach osobowych prokuratorów

Sprawami wysłania Roberta Hernanda na zaległy urlop oraz dezaktywowania jego karty wejściowej do budynku Prokuratury Krajowej zajmował się Wydział Spraw Wewnętrznych PK. W lipcu ub.r. Prokurator WSW odmówił wszczęcia śledztwa. Uznał, że wydanie polecenia wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego oraz dezaktywowaniu jego karty, nie stanowiły przestępstwa przekroczenia uprawnień czy naruszenia praw pracowniczych. Zdaniem prokuratora, Prokurator Generalny był uprawniony do wydania polecenia służbowego dotyczącego urlopu – jako przełożony wszystkich prokuratorów, także Zastępcy PG. 

Reklama
Reklama

W poniedziałek Prokuratura Krajowa poinformowała, że 17 lipca 2025 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie nie uwzględnił zażalenia pełnomocnika Roberta Hernanda na postanowienie prokuratora. Jak czytamy w komunikacie, „w ocenie Sądu, wykładnia systemowa regulacji zawartych w ustawie Prawo o prokuraturze prowadzi do wniosku, że Prokurator Generalny może samodzielnie działać w ramach przyznanych mu ustawowo kompetencji. Dotyczy to również spraw osobowych prokuratorów. Należy zauważyć, że przepis art. 13 § 3a pkt 2 ustawy Prawo o prokuraturze nie przyznaje Prokuratorowi Krajowemu wyłącznych uprawnień w zakresie podejmowania decyzji w sprawach osobowych prokuratorów oraz asesorów prokuratury. Oznacza to, że takie uprawnienia przysługują również Prokuratorowi Generalnemu, a tym samym nie doszło do realizacji znamion przestępstwa z art. 231 § 1 kk. Zdaniem Sądu, nie stanowiło przekroczenia uprawnień również dezaktywowanie karty dostępu do budynku Prokuratury Krajowej. Było to konsekwencją wcześniejszej decyzji Prokuratora Generalnego i miało na celu realizację polecenia wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego”. 

Czytaj więcej

Dyscyplinarka dla zastępcy Bodnara. "Naraził na publiczną dyskredytację"

Przypomnijmy, że w styczniu 2024 roku prok. Dariusz Barski odebrał pismo od ówczesnego prokuratora generalnego Adama Bodnara, w którym stwierdzono, że nie jest on prokuratorem krajowym. Decyzja ta została uzasadniona nieprawidłowym – zdaniem Bodnara – przywróceniem Barskiego do służby prokuratorskiej przez Zbigniewa Ziobrę 16 lutego 2022 r., ponieważ została ona oparta na nieobowiązujących już wówczas przepisach przejściowych Prawa o prokuraturze. Decyzją premiera stanowisko po Barskim zajął Jacek Bilewicz. Dzień później zastępcy Prokuratora Generalnego, w tym Robert Hernand, oświadczyli, że minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar wspólnie z premierem Donaldem Tuskiem bezprawnie stworzyli nową funkcję, nieznaną ustawie Prawo o prokuraturze.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Prawnicy
Waldemar Żurek zabrał głos. Przestrzegł niektórych polityków
Prawnicy
Wszystkie wyzwania ministra Waldemara Żurka. Czy znajdzie plan B?
Sądy i trybunały
Małgorzata Manowska: Waldemar Żurek znalazł się na właściwym miejscu
Prawo rodzinne
Krótki żywot tablic alimentacyjnych. Zniknęły ze stron Ministerstwa Sprawiedliwości
Prawo dla Ciebie
Trafiła do domu pomocy społecznej bez swojej zgody. Co orzekł Trybunał?
Reklama
Reklama