Skazany na trzy miesiące kary bezwzględnego więzienia i rok prac społecznych za znęcanie się nad psem Waldemar Bonkowski (wyraził zgodę na publikację wizerunku oraz danych osobowych – przyp. red.) był poszukiwany listem gończym, ponieważ nie stawił się do odbywania kary. 5 lipca pełnomocnik byłego senatora PiS poinformował, że jego klient został zatrzymany.
Lokalny portal zawszepomorze.pl poinformował we wtorek, że Bonkowski opuścił mury aresztu śledczego. - W dniu 5 lipca br. skazany Waldemar B. rozpoczął odbywanie kary 3 miesięcy pozbawienia wolności w jednostce penitencjarnej, a termin jej zakończenia upływałby z dniem 3 października bieżącego roku. W dniu 27 sierpnia 2024 r. sąd penitencjarny przychylił się do wniosku skazanego i zezwolił na odbywanie reszty kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego – wyjaśnił sędzia Łukasz Zioła, rzecznik prasowy do spraw cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Za co został skazany były senator PiS Waldemar Bonkowski?
W marcu 2021 roku policja otrzymała nagranie, na którym były już wówczas senator Prawa i Sprawiedliwości przywiązuje psa do haka holowniczego swojego auta. Zwierzę początkowo biegło za samochodem, ale ostatecznie upadło i było ciągnięte po asfalcie.. Zdarzenie zarejestrowała kamera samochodu jadącego za pojazdem.
Sąd pierwszej instancji skazał Bonkowskiego na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata, dozór kuratora, pięć lat zakazu posiadania psów oraz 20 tysięcy złotych nawiązki na Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Gdańsku. Obie strony postępowania oraz organizacje zajmujące się pomocą dla zwierząt złożyły odwołania. Obrońcy wnosili o uniewinnienie określając zdarzenie z marca 2021 roku mianem "nieszczęśliwego wypadku".
W kwietniu prawomocny wyrok wydał sąd drugiej instancji. Waldemar Bonkowski został skazany na trzy miesiące kary bezwzględnego więzienia i rok prac społecznych. Pozostałą część wyroku sądu pierwszej instancji sąd utrzymał w mocy.