Do zatrzymania doszło z polecenia prokuratora Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu zatrzymanym oraz doprowadzonemu z areszty zarzuty usiłowania wymuszenia rozbójniczego kwoty dwóch milionów złotych, ale także zamachu na życie, zdrowie i mienie pokrzywdzonych. 

Zatrzymani mieli być wykonawcami pobicia, podpaleń czy podłożenia środków pirotechnicznych na szkodę pokrzywdzonych. Wobec ofiar mieli stosować wiele innych brutalnych działań - pościg za jednym z pokrzywdzonym w celu jego uprowadzenia, podpalenie samochodu, wdarcie się na posesje, kierowanie gróźb pozbawienia życia, uporczywego nękania pokrzywdzonej. 

Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec zatrzymanych areszt tymczasowy. Prokurator argumentował to koniecznością zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, obawą matactwa, surową karą, która grozi za tego rodzaju czyny zabronione oraz ryzyko popełnienia kolejnych przestęstw przeciwko życiu i zdrowiu. 

Do zatrzymań doszło w tej sprawie doszło w listopadzie ubiegłego roku - zatrzymany został m.in. Łukasz Z., jako sprawca kierowniczy wymuszeń rozbójniczych, prócz niego zatrzymane zostały jeszcze dwie inne osoby oskarżone o czyny przeciwko życiu i zdrowiu.

Za zarzucane zatrzymanym czyny grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.