„Kto umyślnie, nie stosując się do wydawanych przez funkcjonariuszy Policji lub Straży Granicznej, na podstawie prawa, poleceń określonego zachowania się, uniemożliwia lub istotnie utrudnia wykonanie czynności służbowych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny” - to treść art. 65a Kodeksu wykroczeń, który jest podstawą kierowania wniosków o ukaranie za nieokazanie dowodu osobistego na żądanie.
Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek uważa, że konstytucyjna zasada praworządności wymaga zaś, aby polecenia były wydawane nie tylko na podstawie prawa, ale także i „w jego granicach”.
Oto jego argumenty:
1. art. 15 ust. 1 pkt 10 ustawy o Policji - daje policjantom prawo wydawania poleceń określonego zachowania się w granicach niezbędnych do wykonywania czynności określonych w pkt 1-5 lub 9 lub wykonywania innych czynności służbowych podejmowanych w zakresie i w celu realizacji ustawowych zadań Policji lub w granicach niezbędnych do ochrony przed zatarciem śladów przy zabezpieczaniu miejsca zdarzenia lub w celu uniknięcia bezpośredniego zagrożenia osób lub mienia, gdy jest to niezbędne dla sprawnej realizacji zadań Policji albo uniknięcia zatarcia śladów przestępstwa lub wykroczenia.
Co do zasady więc funkcjonariusze mogą (art. 14 ustawy o Policji) wydawać polecenia określonego zachowania się, wykonując czynności operacyjno-rozpoznawcze, dochodzeniowo-śledcze i administracyjno-porządkowe w celu: