Śpiewak zarzuca byłemu politykowi oraz dziennikarzowi reklamowanie alkoholu w internecie, co ma być niezgodne art. 45 (2) ustawy o wychowaniu w trzeźwości, a za złamanie tego przepisu grozi kara grzywny. Zakaz reklamy wynika wprost z powołanej ustawy. 

Ustawa zabrania reklamy i promocji napojów alkoholowych, za wyjątkiem piwa, jednak jego reklama musi spełniać szereg warunków, m.in. nie może być kierowana do osób małoletnich ani ich przedstawiać, czy też zachęcać do nadmiernego spożycia. Według Jana Śpiewaka przedsiębiorcy reklamują jednak wódkę, co ma być niedozwolone przez przepisy. 

Działacz udostępnił w swoich mediach społecznościowych wzór takiego zawiadomienia, tak by inni zainteresowani mogli skorzystać. 

Na "zarzuty" odpowiedział Janusz Palikot - złożył pozew przeciwko aktywiście o odszkodowanie w wysokości 100 tysięcy złotych na rzecz wskazanej organizacji pożytku społecznego za naruszenie dóbr osobistych polityka. Polityk przypomniał jednocześnie wyroki, które zapadły przeciwko aktywiście - został dwukrotnie wskazany za upowszechnianie nieprawdziwych informacji dotyczących reprywatyzacji, został ułaskawiony przez prezydenta Andrzeja Dudę. Wskazał również, że Spiewak samo może dopuszczać się łamania ustawy o wychowaniu w trzeźwości dokonując w przeszłości czynów, które również można interpretować jako reklamę alkoholu. 

Czytaj więcej

Śpiewak dziękuje Dudzie za ułaskawienie. "Sprawiedliwości stało się zadość"