Tag: Alkohole

Wina Mazurka: Oscarowe wina pana Dillona

Państwa też nie zaproszono na wręczenie Oscarów? Ominęły nas nieśmieszne żarty, wyreżyserowane skandale i plotki. Ale zawsze możemy napić się tego samego wina co gwiazdy.

Wina Mazurka: Życie jest cudne

W winie wcale nie smak jest najważniejszy i nie alkohol. Liczą się historie, święci, wariaci. Te trzy, z nich zaś najwięksi są wariaci.

Alkomaty w Sejmie. Funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej będą badani

Rząd pracuje nad szczegółowymi regulacjami dotyczącymi badania strażników w parlamencie na obecność w organizmie alkoholu i narkotyków.

Wina Mazurka: Moda na marakuję

Pewna firma zażyczyła sobie, by nie odmieniać słowa paczkomat, bo to ona je wymyśliła i nie ma innych paczkomatów. To tak, jakby upierać się, że riesling musi być z rieslinga.

Nocna prohibicja w Krakowie. Od wakacji może objąć wszystkie dzielnice

Choć nie powiodła się próba wprowadzenia zakazu nocnej sprzedaży alkoholu na terenie Starego Miasta, w wakacje podobny zakaz może zacząć obowiązywać już we wszystkich dzielnicach Krakowa.

Zagadka sake: Japończykom się znudziła, na świecie bije rekordy popularności

Sake, narodowy trunek w Japonii, traci popularność w swojej ojczyźnie. Tymczasem eksport sake osiąga rekordowe wyniki, japoński trunek budzi coraz większe zainteresowanie na świecie. Dlaczego Japończycy mają dość sake?

Piwo będzie coraz słabsze. I droższe

Sprzedaż piwa nie spada, ale branża twierdzi, że jest kryzys. I zapowiada podwyżki cen.

Rosjanie piją coraz więcej, także w pracy

Rozpętana przez kremlowski reżim wojna, zmusiła obywateli Rosji do oszczędzania na jedzeniu, butach czy ubraniach, ale nie na alkoholu. Dwie trzecie pije więcej niż przed wojną, do tego coraz częściej upijają się w godzinach pracy.

Wina Mazurka. Skórzany zachwyt

Na czym najlepiej rośnie wino? Na wzgórzu. A jeśli nie ma wzgórza? Wtedy trzeba poszukać rzeki. Jeśli jest i jedno, i drugie, to jesteśmy w te klocki najlepsi.

„Nie więcej niż 2 kieliszki dziennie”. Nowe ostrzeżenia na butelkach prosecco

Maksymalnie 2 kieliszki prosecco dziennie – takie ostrzeżenie umieścił na etykiecie znany producent wina. Informacja wywołała we Włoszech poruszenie, ale w Europie słychać głosy, że na etykietach win powinny być informacje o szkodliwości trunku.