SN ma zdecydować o wydaniu rosyjskiego obywatela za wyznawanie zakazanej religii

Sąd Najwyższy rozpozna kasację rzecznika praw obywatelskich w sprawie świadka Jehowy, któremu grozi ekstradycja do Rosji.

Publikacja: 19.08.2021 21:41

SN ma zdecydować o wydaniu rosyjskiego obywatela za wyznawanie zakazanej religii

Foto: Adobe Stock

Federacja Rosyjska traktuje wyznawanie wiary świadków Jehowy jako działalność ekstremistyczną, a za jej kultywowanie grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności. Z tego względu Rosja zwróciła się do Polski z wnioskiem o ekstradycję swojego obywatela podejrzanego o wyznawanie zakazanej religii.

Sąd okręgowy we wrześniu 2020 r. wydał zgodę na wydanie mężczyzny władzom rosyjskim, gdyż nie dopatrzył się ryzyka naruszenia jego praw zagwarantowanych w konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Zdaniem sądu sama przynależność do świadków Jehowy nie może stanowić samodzielnej podstawy odmowy wydania.

Czytaj też:

Czy wolność sumienia i wyznania jest odpowiednio chroniona

Pogląd ten podzielił sąd apelacyjny. RPO zdecydował się więc wnieść kasację do SN. Motywował ją obawą o to, że oskarżony – w razie wydania go Rosji – może być narażony na nieprzestrzeganie jego prawa do wolności od tortur oraz nieludzkiego i poniżającego traktowania, w powiązaniu z prawem do wolności sumienia i religii.

– Ścigany przede wszystkim zostanie pozbawiony prawa do wolności wyznania, co jest sprzeczne z prawem polskim oraz narusza prawa i wolności ściganego – podkreślił RPO, dodając, że istnieją uzasadnione wątpliwości, że postępowanie rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości było rzetelne.

Rzecznik alarmuje również, że SA nie wyjaśnił wystarczająco, dlaczego nie zachodzą obawy, że ścigany nie jest szczególnie narażony na nieprzestrzeganie w Federacji Rosyjskiej jego prawa do wolności od tortur oraz nieludzkiego i poniżającego traktowania w powiązaniu z prawem do wolności sumienia i religii.

Opinię tę podziela mec. Beata Zając z Kancelarii Radcy Prawnego Beaty Zając:

– Wobec uznania przez Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej Zboru Świadków Jehowy za organizację nielegalną i udowodnionego traktowania zborów, jak organizacji ekstremistycznych, moim zdaniem nie ulega wątpliwości, że prowadzi to do naruszenia prawa do wolności religijnej. To z kolei determinuje realne zagrożenie stosowaniem tortur. Są zatem mocne podstawy do uchylenia przez Sąd Najwyższy postanowienia sądu apelacyjnego.

Warto zaznaczyć, że Unia Europejska już kilkakrotnie w oficjalnych komunikatach potwierdzała, iż w Rosji dochodzi do prześladowań świadków Jehowy.

SN nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy.

Federacja Rosyjska traktuje wyznawanie wiary świadków Jehowy jako działalność ekstremistyczną, a za jej kultywowanie grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności. Z tego względu Rosja zwróciła się do Polski z wnioskiem o ekstradycję swojego obywatela podejrzanego o wyznawanie zakazanej religii.

Sąd okręgowy we wrześniu 2020 r. wydał zgodę na wydanie mężczyzny władzom rosyjskim, gdyż nie dopatrzył się ryzyka naruszenia jego praw zagwarantowanych w konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Zdaniem sądu sama przynależność do świadków Jehowy nie może stanowić samodzielnej podstawy odmowy wydania.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów