Reklama

Skazani na długie lata rzadko wracają za kraty

Ustawa o izolacji seryjnych morderców może zabić chęć poprawy – uważają eksperci.

Publikacja: 14.02.2014 08:02

Skazani na długie lata rzadko wracają za kraty

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Lokaj klok Krzysztof Lokaj

Recydywa, choć średnio popada w nią ok. 40 proc. skazanych, u tych odsiadujących najdłuższe wyroki jest niewielka. Dlaczego? To szczególna kategoria skazanych – twierdzą karniści.

Ćwierć wieku w celi

W ostatnich trzech latach na 113 skazanych na 25 lat więzienia zaledwie ośmiu po wyjściu popełniło kolejne przestępstwo. A więzień odsiadujący dożywocie, który skorzystał z warunkowego przedterminowego zwolnienia po 25 latach do dziś cieszy się wolnością. Czy więzienie tak skutecznie resocjalizuje? Niekoniecznie.

– Więźniowie z najdłuższymi wyrokami rezygnują z popkultury, grypsowania itd. Robią wszystko, by jak najszybciej przystosować się do życia w celi – mówi Paweł Moczydłowski, były szef Służby Więziennej. – To właśnie oni najczęściej próbują dostać się na studia i je skończyć, zdobyć konkretny zawód. Utrzymują kontakty z rodziną i znajomymi, którzy nie skreślili ich ze swojego życia. Wszystko po to, by mieć cel, dostrzec sens i żyć wizją wyjścia na wolność – twierdzi Moczydłowski.

Prof. Stefan Lelental z Uniwersytetu Łódzkiego podaje jeszcze inne powody.

– Kiedy wychodzą na wolność, są o 25 lat starsi i aktywność przestępczą mają już za sobą – tłumaczy.

Reklama
Reklama

Nie do końca wierzy też w skuteczność resocjalizacji.

– Jeśli skazani nie wracają za kraty, bo po prostu doszli do wniosku, że im się to nie opłaca, to mogę się zgodzić, że resocjalizacja przynosi skutek – twierdzi. O niej trudno mówić w więzieniach wypełnionych w 60 proc. kryminalnym drobiazgiem. Gdyby było ich mniej, to i efekt resocjalizacji byłby lepszy – dodaje prof. Lelental.

O charakterologicznych zmianach u skazanych na długie kary wspomina też prof. Zbigniew Ćwiąkalski z Uniwersytetu Jagielloński.

– Jeśli trafili do więzienia w młodości, wychodzą w wieku dojrzałym, a jeśli w wieku dojrzałym, wychodzą jako starcy. Ich życie się zatem zmieniło, dlatego już nie chcą wracać za kraty – uważa prof. Ćwiąkalski. Jego zdaniem na pozytywną statystykę może też wpływać rodzaj zabójstwa. – Mogło to być wydarzenie tragiczne, ale przypadkowe, np. podczas rodzinnej kłótni czy z niespełnionej miłości. I w takim przypadku nie ma mowy o powrocie do przestępstwa – zauważa.

Życie w nadziei

Pojawia się pytanie, czy ustawa o izolacji seryjnych morderców, która przewiduje możliwość izolacji najgroźniejszych sprawców po odbyciu kary, nie zabije chęci poprawy. Zdania są podzielone.

– Oczywiście – uważa prof. Lelental. I dodaje, że skazani za najcięższe zbrodnie to najczęściej zabójcy. Jeśli odbierze się im nadzieję, mogą stać się agresywni czy wręcz niebezpieczni. Jeśli odsiadują wyrok dożywocia za zabójstwo i stracą perspektywę wyjścia na wolność, mogą zabić drugi, trzeci raz, bo nic gorszego im już nie grozi – uważa.

Reklama
Reklama

Prof. Brunon Hołyst, kryminolog, nie widzi w ustawie zagrożeń dla resocjalizacji.

– Dotyczy specyficznych skazanych, z zaburzeniami. Wszyscy inni tzw. przypadkowi zabójcy, nie powinni bać się izolacji – podkreśla.

Ostrożniejszy jest prof. Zbigniew Ćwiąkalski.

– Mam wątpliwości, czy potrafimy profesjonalnie weryfikować osoby, które po odbyciu kary mają trafić do dalszej izolacji – mówi. – Kiedy słyszę o 40 wnioskach dyrektorów zakładów karnych, którzy chcą je złożyć, by nie ponosić odpowiedzialności za ewentualne czyny skazanych, to myślę sobie, że nie o to chodziło. – To była ustawa dla kilku skazanych – przypomina.

Recydywa, choć średnio popada w nią ok. 40 proc. skazanych, u tych odsiadujących najdłuższe wyroki jest niewielka. Dlaczego? To szczególna kategoria skazanych – twierdzą karniści.

Ćwierć wieku w celi

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama