Zmieniają się sposoby korumpowania urzędników

Po czterech miesiącach funkcjonowania platformy szkoleniowej zarejestrowało się na niej ponad 13 tys. osób.

Publikacja: 12.10.2014 09:00

Pieniądze w walizce są już passe. Łapówkarze wolą "prezenty"

Pieniądze w walizce są już passe. Łapówkarze wolą "prezenty"

Foto: www.sxc.hu

Rz: W jakich obszarach administracji korupcja jest najczęstsza?

Paweł Wojtunik, szef CBA:

Najwięcej, bo ponad 30 proc., prowadzonych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne ?spraw dotyczyło samorządów. ?To tam wydatkowane są największe pieniądze i prowadzone są największe inwestycje, ?co niestety stwarza również ?pole do nadużyć. W dalszej kolejności postępowania obejmowały sektor gospodarczy, służbę zdrowia i farmację, administrację centralną oraz programy unijne.

W jakiej wysokości korzyści przyjmują najczęściej urzędnicy?

Trudno mówić o cenniku łapówek. Coraz częściej ,,koperty" zastępowane są na przykład ?przez wynajęcie jako ?podwykonawcy firmy, w której udziały ma ktoś z rodziny przekupywanego, zatrudnienie bliskiej mu osoby lub zlecenia jej doradztwa. Spora grupa korumpowanych zamiast pieniędzy woli prezenty, na przykład motocykl, samochód, meble, sprzęt RTV czy wycieczkę zagraniczną. Jak widać, korupcja idzie z duchem czasu, a koperty czy walizki z pieniędzmi są już passe.

Co grozi za łapownictwo?

Przestępstwa łapownictwa określone są w art. 228 i 229 kodeksu karnego. Zagrożone są karą od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. Oczywiście w zależności od typu przestępstwa kara może być surowsza ?bądź łagodniejsza. Na przykład jeżeli urzędnik uzależnia wykonanie czynności służbowej od otrzymania korzyści majątkowej lub osobistej, grozi mu od roku do dziesięciu lat więzienia.

Co sprzyja korupcji w administracji?

Zagrożeń korupcyjnych można się spodziewać właśnie tam, gdzie wydatkowane są bardzo duże pieniądze publiczne. Oczywiście można powiedzieć, że korupcji sprzyjają na przykład niejasne przepisy. Należy jednak pamiętać, że ostatecznie każdą decyzję podejmuje człowiek i to on bierze za nią odpowiedzialność.

To urzędnicy powinni być wyczuleni na wszelkie nieprawidłowości i zdawać sobie sprawę z możliwych konsekwencji. Dlatego też Biuro prowadzi szkolenia antykorupcyjne. Blisko 30 tys. urzędników wzięło udział w tych szkoleniach, prowadzonych przez funkcjonariuszy CBA od października 2010 roku. Wówczas też został wydany i rozpropagowany przez CBA ,,Poradnik antykorupcyjny dla urzędników", ?a po nim ,,Poradnik antykorupcyjny dla przedsiębiorców". O wszystkich szkoleniach na bieżąco informujemy na naszych portalach społecznościowych. Tylko w ostatnich tygodniach agenci CBA przeprowadzili szkolenia w Ministerstwie Gospodarki, Urzędzie Dozoru Technicznego czy Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim ?w Warszawie.

Szkolenia prowadzone są m.in. ?w internecie. Do kogo są one kierowane?

Do przedstawicieli administracji publicznej, biznesu oraz do młodzieży. Ale zachęcam, żeby każda osoba zainteresowana ?tą tematyką odwiedziła stronę www.cba.gov.pl i wzięła w nich udział.

Jak prowadzone jest takie szkolenie?

Szkolenie składa się z trzech niezależnych bloków tematycznych: „Korupcja w administracji publicznej", „Korupcja ?w biznesie" oraz „Społeczne skutki korupcji". Kursant uczestniczący w pierwszym module dowie się, co powinien i co może ?zrobić pracownik administracji publicznej, by ograniczyć łapownictwo.

W drugim module uczestnik zapozna się z analizą skutków ekonomicznych dla państwa i społeczeństwa korupcji na styku administracji i sektora prywatnego. Z trzeciego modułu można się dowiedzieć, jak ?korupcja wpływa na deficyt budżetowy lub czy jej skala może mieć związek z bezrobociem ?i kryzysem.

Na każdy z tych bloków składa się 20 lekcji oraz podsumowujący test wiedzy. Poszczególne lekcje obejmują scenki z dialogami, materiały audio oraz wideo i pytania sprawdzające stopień opanowania tematu z danej lekcji. Warunkują one jej zaliczenie. Po ukończeniu kursu można wygenerować imienny certyfikat potwierdzający jego zaliczenie.

Jak dużym zainteresowaniem cieszy się kurs?

Zainteresowanie jest ogromne. Po czterech miesiącach funkcjonowania platformy szkoleniowej zarejestrowało się na niej ponad ?13 tysięcy osób.

Użytkownicy skarżyli się początkowo na niemożność uruchomienia lekcji lub zapisania wyników uzyskanych podczas lekcji. Czy te problemy zostały już wyeliminowane?

Początkowe problemy techniczne związane były głównie z bardzo dużym zainteresowaniem szkoleniami, co skutkowało chwilowymi przeciążeniami Platformy, a w rezultacie kłopotami z logowaniem lub uczestnictwem w szkoleniach. Obecnie nie mamy sygnałów ?o takich problemach.

Po uruchomieniu Platformy wysłałem do instytucji centralnych oraz uczelni wyższych informację zapraszającą do skorzystania ?z oferowanych przez nią możliwości. Do Biura dotarły również sygnały, że kierownicy niektórych instytucji zarekomendowali swoim podwładnym wzięcie udziału w e-learningu.

Rz: W jakich obszarach administracji korupcja jest najczęstsza?

Paweł Wojtunik, szef CBA:

Pozostało jeszcze 98% artykułu
Sądy i trybunały
Czego brakuje w planie Adama Bodnara na neosędziów? Prawnicy oceniają reformę
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
Sądy i trybunały
Sędzia Waldemar Żurek pozwał Polskę. Chce miliona złotych
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie