To efekt dostosowania polskiego prawa do wymagań z wyroków wydanych przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.
Trybunał stwierdził w nich naruszenie konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności przez długotrwałość surowych rygorów wynikających z zakwalifikowania osadzonych do kategorii tzw. więźniów niebezpiecznych. Ustawa ma umożliwić stopniowe łagodzenie rygorów.
Opracowano kryteria oceny potrzeby dalszego stosowania zaostrzonych warunków izolacji. Wprowadzono m.in. przesłanki uznania skazanego za stwarzającego zagrożenie. Decydując o tym, komisja penitencjarna miałaby obowiązek precyzyjnie wskazać uzasadnienie takiej kwalifikacji. Przy podjęciu i każdorazowej weryfikacji decyzji komisja miałaby uwzględniać: właściwości i warunki osobiste skazanego; motywacje i sposób zachowania przy popełnieniu przestępstwa oraz rodzaj i rozmiar jego ujemnych następstw; zachowanie w zakładzie karnym; stopień demoralizacji lub postępy w resocjalizacji.
Nowela umożliwia też komisji penitencjarnej odstąpienie od stosowania jednego lub więcej rygorów. W uzasadnionych wypadkach można by je szybko przywrócić.
Na wniosek skazanego lub jego obrońcy nie częściej niż raz na trzy miesiące komisja wskazuje przyczyny zakwalifikowania skazanego jako stwarzającego poważne zagrożenie społeczne albo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zakładu – zapisano w ustawie.