Minister infrastruktury wziął się do badań technicznych aut. Projekt prawa o ruchu drogowym jest już na końcowym etapie prac w Rządowym Centrum Legislacji.
Mniej pomyłek
Jedną z podstawowych zmian, które pojawią się w nowych procedurach badań technicznych pojazdów, będzie obowiązek wykonania przez diagnostę zdjęć – to ma być dowód na to, że auto rzeczywiście pokazało się w stacji. Diagnosta wykona cztery zdjęcia samochodu z zewnątrz (z przodu, z tyłu i z dwóch przekątnych) oraz jedno w środku – na fotografii widoczne muszą być zegary oraz licznik przebiegu samochodu. Zdjęcia mają być przechowywane.
Czytaj też:
Przegląd techniczny auta będzie ze zdjęciem - zmiany w badaniach pojazdów
W Polskiej Izbiej Stacji Kontroli Pojazdów zapytalismy, czy to dobry pomysł. I usłyszeliśmy, że bardzo dobry. Dużo lepszy niż monitoring wizyjny. Nie tylko dlatego, że łatwo udokumentować wizytę pojazdu w konkretnej stacji, ale i udokumentować stan wskazań drogomierza w konkretnym pojeździe.