Reklama

Prawo drogowe: przed i na pasch piesi będę mieć większe prawa

Rząd mówi „tak" poselskiej propozycji biorącej pieszych pod szczególną ochronę.

Aktualizacja: 14.04.2014 10:07 Publikacja: 14.04.2014 09:33

Prawo drogowe: przed i na pasch piesi będę mieć większe prawa

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch

Pieszy ma pierwszeństwo nie tylko wtedy, kiedy jest już na przejściu, ale także kiedy ma zamiar na nie wejść – taką zmianę kodeksu drogowego proponują posłowie. Nowela jest gotowa do pierwszego czytania. Poselski projekt czekał w Komisji Infrastruktury na stanowisko rządu. To właśnie nadeszło i jest przychylne.

– Zmiana zwiększy bezpieczeństwo pieszych przed przejściem – uważa rząd. Pozytywną opinię, jego zdaniem, potwierdza też analiza Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, która porównała sytuację tej grupy użytkowników dróg w Polsce i 14 innych krajach Europy. Posłowie twierdzą, że na naszych drogach ginie zbyt dużo pieszych.

– W Wielkiej Brytanii, Czechach, Skandynawii obowiązuje przepis, że pieszy, który przejawia zamiar przejścia, zbliżył się do zebry i oczekuje, ma pierwszeństwo – uzasadniają autorzy zmiany.

Nie wszystkim jednak ta zmiana się podoba. Są tacy, którzy twierdzą wręcz, że zaszkodzi bezpieczeństwu.

– Przepis pochodzi z krajów, w których jest inna organizacja ruchu: strefa ściśle miejska i szybszego ruchu. U nas tak nie jest. Kierowca będzie musiał odczytywać intencje przechodniów. Też nim jestem, ale uważam, że jeden czy dwóch pieszych nie powinno zatrzymywać sznura samochodów – mówi „Rz" Janusz Wędrychowski, specjalista od ruchu drogowego.

Reklama
Reklama

– W jakiej odległości od przejścia będzie trzeba uwzględniać pieszego? Czy trzeba będzie brać pod uwagę prędkość jego zbliżania się do przejścia (np. człowieka biegnącego do autobusu) i jak reagować na np. osobę stojącą przed przejściem i dłuższy czas rozmawiającą przez komórkę? – pyta „Rz" Łukasz Zagórski ze stowarzyszenia kierowców na Podkarpaciu.

Eksperci motoryzacyjni zwracają z kolei uwagę na jeszcze inny element – jazdę samochodem zimą.

– Kłopot z hamowaniem na ośnieżonej i oblodzonej drodze może powodować niebezpieczne sytuacje – twierdzą.

Według autorów projektu, wprowadzenie do ustawy elementu „oczekiwania" przed przejściem jest jednocześnie gwarancją, że kierujący będzie miał czas na reakcję – na ewentualne zatrzymanie pojazdu.

Dziś w wielu wypadkach go nie ma. W ubiegłym roku zginęło 1138 pieszych, z czego 212 zostało uderzonych na przejściu dla pieszych, ponad 140 zginęło na skrzyżowaniach. Przepis wszedłby w życie pod koniec 2014 r. po to, żeby dać i kierowcom, i pieszym czas na przystosowanie się do nowych regulacji.

Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i policja mają poprowadzić akcję edukacyjno-informacyjną o zmianie zasad poruszania się.

Reklama
Reklama

Pieszy ma pierwszeństwo nie tylko wtedy, kiedy jest już na przejściu, ale także kiedy ma zamiar na nie wejść – taką zmianę kodeksu drogowego proponują posłowie. Nowela jest gotowa do pierwszego czytania. Poselski projekt czekał w Komisji Infrastruktury na stanowisko rządu. To właśnie nadeszło i jest przychylne.

– Zmiana zwiększy bezpieczeństwo pieszych przed przejściem – uważa rząd. Pozytywną opinię, jego zdaniem, potwierdza też analiza Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, która porównała sytuację tej grupy użytkowników dróg w Polsce i 14 innych krajach Europy. Posłowie twierdzą, że na naszych drogach ginie zbyt dużo pieszych.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Wyrok TSUE to nie jest opcja atomowa, ale chaos w sądach i tak spotęguje
Reklama
Reklama