Jej protesty niewiele jednak zmienią. Parlament przyjął już bowiem nowelizację kodeksu drogowego.
Dziś za brak przy sobie papierowego dokumentu ubezpieczenia OC polski kierowca płaci mandat i chwilowo traci auto (odholowane na policyjny parking). Niebawem ma się to zmienić.
[b]Zostawienie dowodu ubezpieczenia w innej marynarce czy torebce już nie spowoduje tak srogich konsekwencji. Policja zyska bowiem uprawnienie do sprawdzenia w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, czy dana osoba jest ubezpieczona[/b].
Dotychczas stróże prawa nie mieli takiej możliwości, dlatego prewencyjnie odprowadzali samochód na parking, co wiązało się dla kierowcy ze sporymi kosztami.
[srodtytul]System musi zadziałać [/srodtytul]