Celnik jak agent służb specjalnych

Służba Celna może śledzić każdego, kto na przykład kupi piracką płytę CD

Publikacja: 09.08.2010 02:36

Celnik jak agent służb specjalnych

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Żurawski BŻ Bartłomiej Żurawski

Funkcjonariusze Służby Celnej, podobnie jak CBA, ABW i CBŚ, mogą obserwować i nagrywać w miejscach publicznych osoby podejrzewane o popełnienie przestępstw.

Takie specjalne uprawnienia Służba Celna zagwarantowała sobie w ustawie o grach hazardowych. Nikt na to nie zwrócił uwagi, bo wszyscy byli skupieni na aferze z Drzewieckim i Chlebowskim w tle. Gotowe jest już rozporządzenie w sprawie nowych praw celników, które wkrótce wejdzie w życie.

Zdaniem wielu ekspertów rozszerzone uprawnienia Służby Celnej wykraczają poza walkę z przestępczością w sferze hazardu, ceł i akcyzy, do czego ta formacja jest powołana.

Nadto istnieje poważna obawa dublowania działań służb i w efekcie chaosu, który może utrudnić ściganie przestępców.

Co gorsza, do tego, by funkcjonariusz Służby Celnej zajął się inwigilowaniem obywatela, wystarczy jedynie zarządzenie dyrektora izby celnej. – Będzie się to działo bez kontroli władzy sądowniczej – zaznacza Sławomir Sadocha, doradca specjalizujący się w postępowaniach podatkowych.

Do tej pory celnicy ścigali głównie osoby handlujące papierosami czy alkoholem bez akcyzy oraz tankujące olej opałowy do baków swoich samochodów.

Teraz, według nowych przepisów, będą mogli się zajmować także ludźmi sprzedającymi np. antyki oraz kupującymi płyty CD z nielegalnym oprogramowaniem komputerowym lub pirackimi nagraniami.

Co prawda inwigilowani będą mogli być tylko ci obywatele, którzy są podejrzewani o działalność niezgodną z prawem, i to dopiero wtedy, gdy celnicy zdobędą na to dowody.

Jednak dzięki nowym uprawnieniom to Służba Celna sama będzie zbierać dowody, oceniać je i na tej podstawie orzekać oraz wymierzać podatki. Sama będzie również rozpatrywać odwołania od swoich decyzji. Zanim sprawa trafi do sądu, może minąć wiele lat.

– Specsłużb jest już w Polsce wystarczająco dużo i nie trzeba tworzyć nowych. Lepiej to zadanie zlecić jednej z już istniejących – uważa Adam Wesołowski z kancelarii Chadbourne & Parke.

Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne