Wybory do europarlamentu: stawił się pijany w komisji wyborczej. Zatrzymała go policja

To, jak widać, taka nasza tradycja. Jeden z mężów zaufania w województwie warmińsko-mazurskim stawił się do lokalu wyborczego, będąc w stanie nietrzeźwości, co potwierdziło badanie przeprowadzone przez policję - stwierdził zastępca szefa PKW Konrad Składowski.

Publikacja: 09.06.2024 13:18

Wybory do europarlamentu: stawił się pijany w komisji wyborczej. Zatrzymała go policja

Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Gdy przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak informował o godz. 10:00, iż głosowanie w wyborach do europarlamentu przebiega spokojnie i bez większych incydentów, niektórzy musieli potraktować to oświadczenie jako rzuconą rękawicę. I tak, do jednej z obwodowych komisji wyborczych w województwie warmińsko-mazurskim stawił się pijany mąż zaufania, o czym informuje Państwowa Agencja Prasowa. Jest to pierwsze odnotowane w dzisiejszych wyborach przestępstwo.

— To, jak widać, taka nasza tradycja — stwierdził zastępca przewodniczącego PKW Konrad Składowski podczas konferencji PKW o godz. 13:30. — Jeden z mężów zaufania w województwie warmińsko-mazurskim stawił się do lokalu wyborczego, będąc w stanie nietrzeźwości, co potwierdziło badanie przeprowadzone przez policję.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Prawo rodzinne
Nie trzeba mieć zgody drugiego małżonka na swoje wydatki
Prawo drogowe
Nowy znak drogowy i zmiany w oznakowaniu przejść dla pieszych. Co muszą wiedzieć kierowcy?
Prawo rodzinne
Postępowiec czy „pantoflarz”? Mąż z nazwiskiem żony poza statystyką
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek