Od soboty w sieci krąży zdjęcie karty wyborczej, przeznaczonej do głosowania w wyborach do Sejmiku województwa mazowieckiego. Zdjęcie, wykonane w lokalu jednej z obwodowych komisji wyborczych w Warszawie, przedstawia kartę z nazwiskami kandydatów do Sejmiku. Jak jednak można zauważyć, karta została ucięta w taki sposób, że zniknęły dwa rzędy kratek.
Gdyby taką kartę otrzymał dziś wyborca, nie miałby możliwości postawienia krzyżyka przy nazwiskach z list Prawa i Sprawiedliwości oraz Bezpartyjnych Samorządowców. Co więcej, ze zdjęć wynika, że na wadliwej karcie znajdował się stempel Wojewódzkiej Komisji Wyborczej. Jak sprawę skomentowała PKW?
Czytaj więcej
W jednej z obwodowych komisji wyborczych w Płocku doszło do incydentu wyborczego - członkini komi...
Ucięte kratki. Państwowa Komisja Wyborcza wyjaśnia
Państwowa Komisja Wyborcza odniosła się do sprawy, zapytana o kwestię zdjęć podczas konferencji zorganizowanej dziś po godzinie 10:00.
— Państwowa Komisja Wyborcza w swoich wytycznych zawarła szczegółową procedurę działania w takiej sytuacji. Komisja obwodowa w momencie, kiedy otrzymuje karty w przeddzień głosowania, ma obowiązek sprawdzenia nie tylko liczby tych kart które otrzymała, ale również ich treści. — skomentowała sprawę szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak podczas konferencji Państwowej Komisji Wyborczej.