Ostre cięcie KPO. Rząd okraja obietnice

13 reform i 39 inwestycji zostanie zmienionych w ramach tzw. rewizji Krajowego Planu Odbudowy.

Publikacja: 21.04.2023 13:15

Ostre cięcie KPO. Rząd okraja obietnice

Foto: PAP/Leszek Szymański

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej skierowało do konsultacji propozycję rewizji KPO. Można ją opiniować do 9 maja, a 17 maja konsultacje zostaną podsumowane podczas posiedzenia Komitetu Monitorującego KPO i dokument trafi do Rady Ministrów. Jak na wielość planowanych zmian, czasu będzie mało, aby można było się spodziewać poważnego potraktowania uwag strony społecznej – komentują eksperci blisko związani z rządem w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Rewizja ma polegać na wprowadzeniu wielu korekt, aby rozwiązać kłopotliwe decyzje, jakie zapadały przy konstruowaniu reform.

Mieszkaniówka pod nóż

Rząd tyle obiecał w sprawie poprawy dostępności do mieszkań, że w KPO musi ciąć ten plan. Jak wylicza adwokat dr Joanna Barzykowska, środki miały zostać też przeznaczone na budowę energooszczędnych mieszkań dla gospodarstw domowych o niskich i średnich dochodach. Z korekt wynika, że już nie muszą to być wybudowane mieszkania. Wystarczy, że będą zakontraktowane.

– Proces budowlany trwa i od momentu decyzji o przystąpieniu do budowy do faktycznego jej zakończenia może minąć nawet trzy do pięciu lat. Tym bardziej gdy inwestorem jest podmiot publiczny, który zobowiązany jest do zapewnienia dyscypliny finansów publicznych – wyjaśnia wspólniczka w kancelarii Graś i Wspólnicy.

Najwięcej komentarzy dotyczy zmian w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym. Jak przypomina radca prawny Michał Kijewski, plany miały być przyjęte przez 100 proc. gmin do 2026 r., co zostało wskazane jako warunek do KPO.

Czytaj więcej

Można budować wiatraki 700 metrów od zabudowań

– To założenie jest niewykonalne. I nie chodzi tylko o to, że zostały na to trzy lata, ale nawet z pomocą środków z KPO prawdopodobnie wiele gmin finansowo nie będzie mogło pozwolić sobie na uchwalenie planów ogólnych – mówi mecenas Kijewski.

Teraz z planu 100 proc. zrobiło się 50 proc. To zdaniem planisty Adama Korgula oznacza przyznanie się do porażki przez resort rozwoju, który przygotował reformę. Zmianie ma też ulec termin wprowadzenia reformy z 31 marca na 30 września 2023 r. Jak zauważa adwokat Maciej Górski, teoretycznie to bardzo dobrze, bo urbaniści i gminy od dawna alarmują, że zakładane terminy były nierealne. Ale pojawia się inny problem.

– Według jakiego klucza będzie wybrane te 50 proc., które nie będą musiały w tym terminie planów ogólnych uchwalić? Jeśli nie do połowy 2026 r., to do kiedy? Zgodnie z aktualną treścią nowelizacji ustawy studia uwarunkowań gmin zachowują moc do dnia wejścia w życie planu ogólnego gminy, nie dłużej niż do 31 grudnia 2025 r. Nie będzie planów, nie będzie można wydawać decyzji o warunkach zabudowy. To oznacza nierówne traktowanie gmin, inwestorów i lokalnych społeczności – uważa adwokat.

KPO było szansą na przeprowadzenie tej reformy. Bez pieniędzy reformy nie będzie. To oznacza długie terminy oczekiwania na pozwolenia na budowę i kontynuację patodeweloperki.

Szpitale, autobusy i 5G

Ministerstwo Zdrowia rezygnuje z ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa. W rewizji KPO nie ma już mowy m.in. o restrukturyzacji sektora szpitali poprzez konsolidację ani reformy ich finansowania. Będzie jedynie poprawa efektywności ekonomicznej zadłużonych placówek.

Zmiany dotyczą też wprowadzenia zielonych autobusów. Na koniec 2025 r. przesunięto nakaz zakupu wyłącznie autobusów niskoemisyjnych i zeroemisyjnych w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Nie będzie też jednolitego systemu biletowania na kolei.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: KPO w ślepym zaułku Trybunału

Zrezygnowano w ogóle z inwestycji w sieci 5G. Zadanie przesunięto do firm komercyjnych, tłumacząc to brakiem zainteresowania zwrotną stroną wsparcia inwestycji w nowoczesne sieci łączności elektronicznej.

Zdalna i składki

Firmy nie dostaną środków na zakup sprzętu do pracy zdalnej. Nie muszą się natomiast obawiać oskładkowania innych umów cywilnych niż zlecenia i to najwcześniej od 1 kwietnia 2025 r.

Zmiany w projektach zgłosiło aż 11 resortów. Jednak rewizja nie wspomina o porządkach w sądownictwie.

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Robert Grzeszczak, kierownik Centrum Badań Ustroju Unii Europejskiej, Wydział Prawa i Administracji UW

Takie zmiany muszą być oczywiście przyjęte także ze strony UE. W tym przypadku chodzi o to, aby racjonalizować plany. KE będzie to na rękę, ponieważ chodzi o skuteczność programu i wydatkowanych pieniędzy. Takie aktualizacje są przewidziane i możliwe, ale ich zakres oczywiście oceni KE. Natomiast dopóki nie mamy złożonych wniosków, to realnie nic się nie zaczęło jeszcze dziać, a pieniądze i tak nie są przez nas wykorzystywane. Z punktu widzenia UE nie ma więc tu żadnych formalnych zainicjowanych postępowań. To, że Polska a priori zaczęła działać i wydawać pieniądze, jest wyłączną sprawą i ryzykiem Skarbu Państwa. Zmiany te są zatem wyłącznie na papierze do czasu, kiedy uporamy się z kamieniami milowymi. Każdy z punktów będzie musiał być wynegocjowany od nowa z KE. Ale ten proces nie rozpocznie się do czasu rozwiązania problemu grzechu pierworodnego, jakim jest sądownictwo.

Czytaj więcej

Sejm: Ustawa planistyczna na szybkiej ścieżce

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej skierowało do konsultacji propozycję rewizji KPO. Można ją opiniować do 9 maja, a 17 maja konsultacje zostaną podsumowane podczas posiedzenia Komitetu Monitorującego KPO i dokument trafi do Rady Ministrów. Jak na wielość planowanych zmian, czasu będzie mało, aby można było się spodziewać poważnego potraktowania uwag strony społecznej – komentują eksperci blisko związani z rządem w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Rewizja ma polegać na wprowadzeniu wielu korekt, aby rozwiązać kłopotliwe decyzje, jakie zapadały przy konstruowaniu reform.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona