Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej skierowało do konsultacji propozycję rewizji KPO. Można ją opiniować do 9 maja, a 17 maja konsultacje zostaną podsumowane podczas posiedzenia Komitetu Monitorującego KPO i dokument trafi do Rady Ministrów. Jak na wielość planowanych zmian, czasu będzie mało, aby można było się spodziewać poważnego potraktowania uwag strony społecznej – komentują eksperci blisko związani z rządem w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Rewizja ma polegać na wprowadzeniu wielu korekt, aby rozwiązać kłopotliwe decyzje, jakie zapadały przy konstruowaniu reform.
Mieszkaniówka pod nóż
Rząd tyle obiecał w sprawie poprawy dostępności do mieszkań, że w KPO musi ciąć ten plan. Jak wylicza adwokat dr Joanna Barzykowska, środki miały zostać też przeznaczone na budowę energooszczędnych mieszkań dla gospodarstw domowych o niskich i średnich dochodach. Z korekt wynika, że już nie muszą to być wybudowane mieszkania. Wystarczy, że będą zakontraktowane.
– Proces budowlany trwa i od momentu decyzji o przystąpieniu do budowy do faktycznego jej zakończenia może minąć nawet trzy do pięciu lat. Tym bardziej gdy inwestorem jest podmiot publiczny, który zobowiązany jest do zapewnienia dyscypliny finansów publicznych – wyjaśnia wspólniczka w kancelarii Graś i Wspólnicy.
Najwięcej komentarzy dotyczy zmian w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym. Jak przypomina radca prawny Michał Kijewski, plany miały być przyjęte przez 100 proc. gmin do 2026 r., co zostało wskazane jako warunek do KPO.