Koniec książeczek ZUS

Pacjenci będą musieli pokazywać dokumenty, z których można wyczytać ich zarobki

Aktualizacja: 05.12.2009 07:07 Publikacja: 05.12.2009 03:07

ZUS zapowiedział, że od nowego roku przestanie drukować legitymacje ubezpieczeniowe.

Już ustawa z 2004 r. przewidywała, że dokumentem potwierdzającym prawo do świadczeń zdrowotnych jest elektroniczna karta ubezpieczenia zdrowotnego. Do dziś jej nie ma. Z wyjaśnień Ministerstwa Zdrowia wynika, że przyjdzie nam na nią poczekać co najmniej rok.

Narodowy Fundusz Zdrowia wyjaśnia w komunikacie, jakimi innymi dokumentami można dowodzić prawa do lekarza.

Najpopularniejszy jest druk ZUS RMUA, który pracodawcy co miesiąc przekazują podwładnym. Problem w tym, że znajdują się w nim informacje, którymi nie wszyscy pacjenci chcą się chwalić.

„Nie chcę okazywać w rejestracji przychodni swojego RMUA, z którego wynika, ile zarabiam. Z książeczką nie było takiego problemu – pisze Anna K., nasza czytelniczka. – Pytałam o to NFZ. Odpowiedzieli mi, że dane w części dotyczącej wynagrodzenia można zakrywać”. Eksperci są zgodni. Posługiwanie się ZUS RMUA może prowadzić do naruszenia ochrony danych osobowych.

– Administracja nie może wymagać podania danych, które nie są niezbędne do realizacji celu, jakim jest identyfikacja i potwierdzenie ubezpieczenia konkretnej osoby – wyjaśnia dr Grzegorz Sibiga z Instytutu Nauk Prawnych PAN w Warszawie.

[wyimek][b]37,3 mln[/b] osób ma prawo do świadczeń z Narodowego Funduszu Zdrowia[/wyimek]

A z ZUS RMUA wynika nie tylko fakt ubezpieczenia zdrowotnego, ale także kwota opłacanych składek.

– ZUS RMUA to tylko jeden z możliwych dowodów potwierdzających prawo do świadczeń i nie ma obowiązku używania go – odpowiada Edyta Grabowska-Woźniak, rzecznik NFZ. – Pracodawcy będą mogli wystawiać także specjalne zaświadczenia bez danych finansowych – tłumaczy.

Ten drugi sposób też budzi zastrzeżenia. Pracodawcy pytają, czemu mają wydawać zaświadczenia (co 30 dni) i kto będzie odpowiadał za podrabiane dokumenty.

Rzecznik praw obywatelskich wskazuje na niedostatki systemu przekazywania do NFZ informacji o ubezpieczonych. Jego zdaniem pacjenci są obarczani obowiązkiem udowodnienia, iż mają prawo do skorzystania z państwowej służby zdrowia.

[ramka] [b][link=http://www.rp.pl/artykul/312087,405976_Od_nowego_roku_ZUS_nie_bedzie_wydawac_ksiazeczek_zdrowia.html]Zobacz też komentarz wideo[/link][/b][/ramka]

ZUS zapowiedział, że od nowego roku przestanie drukować legitymacje ubezpieczeniowe.

Już ustawa z 2004 r. przewidywała, że dokumentem potwierdzającym prawo do świadczeń zdrowotnych jest elektroniczna karta ubezpieczenia zdrowotnego. Do dziś jej nie ma. Z wyjaśnień Ministerstwa Zdrowia wynika, że przyjdzie nam na nią poczekać co najmniej rok.

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów